Wybory w Polsce coraz bliżej, a wśród polityków wszystkich opcji czas wielu spotkań, rozmów i negocjacji. Rządząca partia Prawo i Sprawiedliwość kusi Pawła Kukiza startem z list wyborczych, wciąż nie wiadomo natomiast, czy do ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego przyłączy się Solidarna Polska, obecny koalicjant. Dużo większe dylematy mają jednak politycy opozycji, którzy niemal każdego dnia zastanawiają się, czy stworzyć jeden blok wyborczy, czy też stworzyć kilka list wyborczych. Donald Tusk, lider opozycji od kilku miesięcy apeluje o stworzenie jednej listy, co - jak pokazują badania - daje możliwość pokonania Prawa i Sprawiedliwości. Jednak ani Władysław Kosiniak - Kamysz ani Szymon Hołownia nie są zbyt chętni do takiej współpracy. Trudno również przypuszczać by do ewentualnej wielkiej listy opozycji przystąpiła Konfederacja, a to - według sondaży - trzecia siła w polskiej polityce.
Najnowszy sondaż wyborczy
Najnowszy sondaż wyborczy, zrealizowany przez IBRiS na zlecenie Polsatu, jasno pokazuje, że liderem pozostaje Prawo i Sprawiedliwość. Głos na partię Jarosława Kaczyńskiego chce oddać 33,5 procent Polaków. Platforma Obywatelska może liczyć na poparcie na poziomie 23,6 procent wyborców, a Konfederacja na 11,8 procent głosów. Do Sejmu weszłyby jeszcze trzy partie: Lewica z wynikiem 9,6 procent, Polska 2050 Szymona Hołowni, na którą głos chce oddać 8 procent Polaków oraz PSL, który może liczyć na poparcie 6,5 procent wyborców.