Tegoroczny rok szkolny ZNP rozpoczął się od protestu. Nauczyciele i rodzice w poniedziałek pikietowali przed budynkiem Ministerstwa Edukacji Narodowej pod hasłem "Szkoła jest nasza". Demonstracja rozpoczęła się o godzinie 16:00 i trwała około dwóch godzin.
ABY AKTUALIZOWAĆ ODŚWIEŻ STRONĘ
19:25 Związek Nauczycielstwa Polskiego szacuje, że w proteście pod Ministerstwem Edukacji Narodowej brało udział blisko 400 osób.
19:00
Dzisiaj smutny dzień dla Polskiej edukacji #reformaedukacji #początekroku #AktywnyUczeń pic.twitter.com/ICIHUlqubc
— .Nowoczesna (@Nowoczesna) 4 września 2017
18:40 "Nie dla reformy edukacji" – pod takim hasłem protestują przed siedzibą Ministerstwa Edukacji Narodowej w Warszawie nauczyciele i rodzice, którzy są przeciwni zmianom w oświacie.
18:15 Czarny humor przeciwników reformy edukacji ;)
Rząd @BeataSzydlo wykorzystuje uwagi rodziców zgłoszone przy reformie edukacji #pis #reformaedukacji #szkola pic.twitter.com/hxaFS67QmN
— AleksanderTwardowski (@OloCzarny) 4 września 2017
17:37 "Premier Szydło zapowiada, że w ciągu trzech lat wynagrodzenia nauczycieli wzrosną o 15 procent. Tymczasem w niektórych szkołach brakuje podręczników" - informuje Agencja Informacyjna Polska Press.
Niektóre podręczniki mogą dotrzeć do szkół dopiero pod koniec września.
17:15 Piotr Semka na antenie radiowej Jedynki stwierdził: - Mam wrażenie, że wokół reformy szkolnictwa tworzy się atmosferę apokalipsy - powiedział. - Nie jest tajemnicą, że opozycja chciałaby wokół kwestii szkolnej rozpocząć kolejny front gorącej jesieni - dodał publicysta i dziennikarz.
16:40 Pod ministerstwem pojawili się także oburzeni rodzice.Wszyscy protestują przeciwko reformie edukacji.
Dziś #rozpoczecierokuszkolnego Szkoły są nieprzygotowane Z @Rodzice_przeciw w proteście przeciw złej #reformaedukacji pod @MEN_GOV_PL pic.twitter.com/jDOdUdtsjn
— Jarek Szostakowski (@JSzostakowski) 4 września 2017
16:15 Trwa protest pod MEN.
Miała być integracja będzie segregacja . Dzieci niepełnosprawne wypierane ze szkół . Teraz #protest #reformaedukacji pic.twitter.com/AVaT9niJZc
— Urszula Pasławska (@Paslawska) 4 września 2017
15:50 Już o 16:00 startuje pikieta przed Ministerstwem Edukacji Narodowej. Nauczyiele chcą w ten sposób wyrazić swój sprzeciw wobec wchodzącej w życie reformy i wyrazić żal w związku z odrzuceniem obywatelskiego wniosku o referendum w tej sprawie.
15:33 A co o reformie mówi PSL? Ich lider, Władysław Kosiniak-Kamysz rozwiał wątpliwości, mówiąc na konferencji prasowej: - Mleko się rozlało. Dziś nie ma co biadolić nad tym, że antyreforma PiS weszła w życie, ale trzeba zrobić wszystko by zniwelować jej niekorzystne dla uczniów, rodziców i nauczycieli skutki. Musimy wesprzeć samorządy, bo to na nich spadnie ciężar wprowadzania tej złej zmiany. Nie odwrócimy ich na razie, ale będziemy po następnych wyborach poprawiać po PiS-ie jego błędy. Będziemy walczyć o to, by wprowadzać nasze zmiany, realne, które podnoszą jakość kształcenia. Proponujemy niezmiennie ograniczenie klas do 20 uczniów, codziennie przynajmniej godzina języka angielskiego i ciepły darmowy posiłek dla każdego ucznia. Do tego podniesienie nakładów na szkolnictwo do 6% PKB.
15:07 O 16 pod MEN rozpocznie się manifestacja ZNP przeciwko reformie. Tymczasem w Internecie zaczynają pojawiać się sygnały, że nie wszędzie początek roku po zmianie udał się w pełni:
Nie wszędzie tak przyjemnie jak na rozpoczęciu roku szkolnego na Podkarpaciu. #reformaedukacji pic.twitter.com/7QAyV6xh4d
— Justyna Suchecka (@jsuchecka) 4 września 2017
14:41 Katarzyna Lubnauer z Nowoczesnej wskazuje na inny niepokojący aspekt reformy:
.@KLubnauer: będziemy mieli do czynienia ze szkołą która ma bardzo słabe podręczniki, ponieważ powstawały szybko i na kolanie.
— .Nowoczesna (@Nowoczesna) 4 września 2017
14:30 Uczniowie dalej zasypują internet swoimi mało optymistycznymi odczuciami po rozpoczęciu roku:
#rozpoczecieroku pic.twitter.com/FD6EXaKgM9
— Pyzza (@SelGSG) 4 września 2017
14:12 Entuzjastą reformy nie jest również Stanisław Tyszka z Kukiz'15. Jak stwierdził: - Uważam, że te zmiany zostały wprowadzone zbyt pospiesznie, bez odpowiednich konsultacji i przede wszystkim bez wysłuchania głosu obywateli. Zapytany o przyczyny pośpiechu przy wprowadzaniu reformy edukacji Tyszka powiedział: - Ja myślę, że Prawo i Sprawiedliwość bardzo się bało chaosu w edukacji bezpośrednio przed wyborami samorządowymi za rok. Tego typu partyjne kalkulacje nie powinny być brane pod uwagę w momencie, gdy chodzi o dobro polskich dzieci. Chciałbym zwrócić uwagę na najgorszy chyba element tych zmian, mianowicie na bardzo mocne ograniczenie, jeżeli nie wyeliminowanie edukacji domowej, która funkcjonowała coraz lepiej. Niestety Prawo i Sprawiedliwość myśli w takich kategoriach, że oni chcą mieć scentralizowaną edukację, która pozwoli im na formatowanie uczniów według własnego widzimisię.
13:50 Poseł PO ironicznie skomentował zapowiedziane przez premier Szydło podwyżki dla nauczycieli:
Premier Szydło obiecała 5% podwyżki nauczycielom na primaaprilis w przyszłym roku. Symptomatyczne #deformaedukacji
— Slawomir Nitras (@SlawomirNitras) 4 września 2017
13:27 Prezydent w swoim poniedziałkowym przemówieniu do nauczycieli mówił: - Chciałem życzyć, żeby ta praca przynosiła wam satysfakcję, żebyście tak zdołali wychowywać młodzież, żebyście potem byli z niej dumni. Tego chciałem państwu z całego serca życzyć: żebyście wychowywali pokolenia młodych ludzi, którzy będą oddani ojczyźnie, którzy będą oddani bliźnim, którzy będą zwracali uwagę na drugiego człowieka, którzy po prostu będą dobrymi ludźmi i dobrymi synami naszej ojczyzny. Nauczyciel to jest ktoś, kto pracuje z zamiłowania, ktoś, kto uważa, że ten zawód jest w jakimś sensie jego życiowym przeznaczeniem. I tak rzeczywiście jest, bo nie jest to najlepiej wynagradzany zawód w Polsce, zawód, który wymaga bardzo często wielkiego poświęcenia, zawód, który bardzo często wymaga pracy po godzinach, która nie jest odpłatna.
Pierwsza dama, która sama jest nauczycielką wtórowała mu, mówiąc: - Zawód nauczyciela to więcej niż praca, to powołanie. Początek roku szkolnego jest dniem szczególnym nie tylko dla uczniów, szczególnie pierwszoklasistów i ich rodziców, ale także dla nauczycieli, którzy wznawiają pracę po urlopie. Praca to niewystarczające słowo, zawód nauczyciela jest zawodem szczególnym, to przede wszystkim powołanie. Myślę, że nauczyciele tutaj obecni, moje koleżanki i moi koledzy, potwierdzą, że praca z dziećmi i młodzieżą to coś naprawdę wyjątkowego. Małżonka prezydenta życzyła nauczycielom, „by nigdy nie opuszczała ich motywacja do pracy i by mieli poczucie, że spełniają misję wychowywania i edukowania kolejnych pokoleń mądrych i wspaniałych Polaków”.
12:51 Na TT Kancelarii Prezydenta pojawiły się już pierwsze zdjęcia z jego dzisiejszej wizyty w Wilkowyi:
Para Prezydencka podczas inauguracji roku szkolnego w Szkole Podstawowej w Wilkowyi. pic.twitter.com/xTPbi8hgom
— KancelariaPrezydenta (@prezydentpl) 4 września 2017
12:35 Minister edukacji zapowiedziała na konferencji...:
Szefowa MEN Anna Zalewska ogłosiła rok szkolny 2017/18 „Rokiem dla Niepodległej”. W związku z setną rocznicą odzyskania niepodległości
— Radio ZET NEWS (@RadioZET_NEWS) 4 września 2017
12:08 W wywiadzie dla SE szef Związku Nauczycielstwa Polskiego, Sławomir Broniarz wystosował względem minister edukacji dość mocne oskarżenie. Zapytany o słowa minister, że reforma jest przygotowana należycie a dane dotyczące zwolnień (przywoływane przez ZNP) są nieprawdziwe odpowiedział on: - A cóż innego ma powiedzieć minister edukacji, który wprowadza taki zamęt? Oczywiste jest, że będzie mówił dokładnie to, co minister Zalewska. Ale - mała korekta - dane, o których mówi pani minister, nie są moje, ale pochodzą z arkuszy organizacyjnych, podstawowych dokumentów, które znajdują się w każdej szkole. I te dane leżą na biurku minister Zalewskiej, która sama wprowadziła zasadę, że arkusz organizacyjny ma być opiniowany przez kuratorów oświaty. Więc opowieści, że te dane będziemy znać dopiero pod koniec września, są albo próbą zyskania na czasie, albo świadczą, że Anna Zalewska nie wie, co dzieje się w ministerstwie. Osobiście nie wierzę, by nie wiedziała, co dzieje się w resorcie. Sądzę, że minister Zalewska cynicznie, ze strachu oszukuje opinię publiczną!
Całą rozmowę możecie przeczytać TUTAJ.
11:54 Cieszących się na powrót do szkoły uczniów na TT ciężko zaobserwować :
ktos: w co ubierasz sie na #rozpoczecieroku?
— luke sucks balls (@highwaytoluke) 3 września 2017
ja: pic.twitter.com/ThcbHi8rxP
11:30 Na konferencji w Dobrzechowie wystąpiła premier Beata Szydło, która mówiła o reformie edukacji. Zachwalała w nim wprowadzaną reformę. Jak mówiła: - Chcę dzisiaj powiedzieć o tym, co jest w mojej ocenie najważniejsze i najistotniejsze w kolejnych miesiącach. Reforma [edukacji] jest dobrze przygotowana, organizacyjnie i programowo. Nie ma żadnych zagrożeń i to dla nas wszystkich największa wartość. To dobre przygotowanie wynika przede wszystkim z zaangażowania przez wiele miesięcy tych wszystkich, którzy przygotowali i wdrażają dzisiaj reformę – nauczycieli, pedagogów, wychowawców, rodziców, dyrektorów szkół, samorządowych i wreszcie pracowników kuratoriów oraz MEN. Ale kolejne plany i projekty przed nami...
Przy tej okazji zapowiedziała, jak konkretnie rząd chce podwyższyć wynagrodzenia nauczycieli, podkreślając ich ważną rolę dla kraju. Nauczycielskie pensje w ciągu 3 lat mają być podwyższone o 15%. Pierwsza podwyżka (5%) ma zostać wprowadzona w pierwszym kwartale 2018 roku, druga 1 stycznia 2019 roku zaś trzecia w styczniu 2020 roku.
11:23 Internautce ewidetnie nie przypasował plan lekcji:
To ja po zobaczeniu planu:#rozpoczecieroku pic.twitter.com/FFnITP9cu9
— papercastle (@blueberryloveme) 4 września 2017
Na pocieszenie powiemy, że do wakacji zostało raptem 290 dni.
11:06 Para prezydencka na swojej stronie zamieściła życzenia z okazji rozpoczynającego się roku szkolnego. Jak m.in. napisano: - Serdecznie pozdrawiamy społeczności szkół podstawowych i średnich, które po zasłużonym odpoczynku wakacyjnym na nowo podejmują dzisiaj swoje obowiązki. Znów rozpoczyna się praca, o której warto myśleć przede wszystkim jako o wielkiej przygodzie. Podróż przez fascynujący świat ludzkiej myśli i odkryć, więzy koleżeńskie i przyjaźnie, poznawanie siebie samego – wszystko to sprawia, że lata szkolne wspomina się przez całe dorosłe życie (...) Losy państw i narodów decydują się głównie w domach rodzinnych i w murach szkół. Dojrzewamy w nich jako ludzie, rodacy, obywatele. Właśnie tam przekonujemy się, że nasza przeszłość nie jest skamieliną, lecz unikalnym dorobkiem poprzednich pokoleń i dziedzictwem, do którego mamy wszyscy prawo (...) Drodzy Młodzi Przyjaciele, życzymy, aby w roku szkolnym 2017/2018 czas odmierzały Wam kolejne dobre oceny, sukcesy w konkursach i zawodach, ciekawe lektury i fascynujące doświadczenia. Słowa szczególnych życzeń i pozdrowień kierujemy do pierwszoklasistów. Znaleźliście się dzisiaj w nowym otoczeniu, przed Wami nowe obowiązki. Na pewno dacie sobie radę, wierzymy w Was. Pamiętajcie tylko, aby i teraz, i przez całe życie śmiało pytać o wszystko, co wydaje się Wam niezrozumiałe. Niech szkoła zawsze będzie dla Was miejscem, do którego będziecie powracać z ochotą i bez obaw.
Całe życzenia można przeczytać TUTAJ.
10:34 Jakie plany na dziś mają najważniejsze osoby w państwie? Premier Beata Szydło oraz minister edukacji Anna Zalewska wezmą udział w ogólnopolskiej inauguracji roku szkolnego 2017/2018 w Dobrzechowie w województwie podkarpackim od godziny 10:00. Tymczasem od 12:00 w Wilkowyi w województwie mazowieckim Para Prezydencka weźmie udział w inauguracji roku szkolnego w Szkole Podstawowej im. Marii Wójcik.
10:18 Nie wszyscy cieszą się na powrót do szkoły:
Despacito
— L a M p U c E r A (@BeautifulFea) 4 września 2017
Ja chce znowu moje wakacito
Bo dzisiaj znów zaczynam szkolito
Dajcie mi wakacje bo jestem wkurwito
DE-SPA-CITO!#rozpoczecieroku
09:47 Jak wynika z sondażu przeprowadzonego przez SW Research dla serwisu Rp.pl, prawie 60 proc. ankietowanych uważa, że reforma edukacji nie została dobrze przygotowana. Niewiele ponad 20 proc. jest przeciwnego zdania, zaś pozostali (ok. 22 proc.) nie potrafiło jednoznacznie wypowiedzieć się w tej kwestii.
09:28 W wywiadzie dla SE minister edukacji Anna Zalewska przekonywała jednak, że reforma została przygotowana z głową. Jak mówiła: - Żadnego bałaganu nie będzie. Jestem po spotkaniu z kuratorami i dyrektorami szkół. Wszystko jest gotowe, podobnie jak podstawy programowe i podręczniki, co przyznali sami wydawcy. 950 samorządów złożyło wnioski i otrzymało pieniądze. Jest subwencja samorządowa na 6-latka, dzięki czemu za jego pobyt w przedszkolu rodzice nie płacą.
W jej opinii reforma "nie ma wad". Jak argumentowała: - - Gdybym robiąc reformę wiedziała, że ma ona wady, pracowałabym nad systemem nadal, a nie wprowadzała go w życie. Mówiłabym raczej o pewnym ryzyku, bo to jest związane z każdą reformą. Chodzi o to, że system edukacji jest tak dużym i wrażliwym organizmem, zależnym od wielu czynników i kilkudziesięciu instytucji, że zawsze może stać się coś nieprzewidzianego. Dlatego będziemy to monitorować i reagować na problemy.
Cały wywiad (m.in. o "niespodziankach" czy też liczbie zwolnień) można przeczytać TUTAJ.
09:00 Witajcie! Reformą edukacji zdecydowanie nie jest zachwycony Ryszard Petru z Nowoczesnej, który w radiu TOK FM twierdził: - To szkoła, która ma przygotować młodego człowieka do głosowania na partie narodowe. (…) Tak robili Sowieci - ten sam system, ta propaganda sączona od dziecka i to zostaje w głowie…PiS będzie robiło wszystkie, by z uczniów zrobić pisopodobnych. (…) To wielki chaos, do niczego nam niepotrzebny. I duże obciążenie dla samorządów!
Zobacz także: Broniarz: Minister Anna Zalewska cynicznie oszukuje Polaków
Przeczytaj również: Anna Zalewska o reformie edukacji: Żadnego bałaganu nie będzie
Polecamy ponadto: Nauczyciele dostaną podwyżki. NOWY ROK SZKOLNY