Petru stracił Nowoczesną została mu miłość

- Nigdzie nie uciekam, nigdzie z partii nie odchodzę, wbrew niektórym plotkom, które się pojawiły - zapewnił zaraz po tym, jak okazało się, że przegrał zaledwie dziewięcioma głosami (140:149). To chyba dobrze, że nie zamierza zniknąć. Któż bowiem jak nie dotychczasowy lider Nowoczesnej dostarczał nam nieustannie powodów do śmiechu? Mówił o "święcie sześciu króli" czy mylił podstawowe daty i fakty. Jednak to nie przez swoje gafy Petru stracił przywództwo w partii. Początkiem końca był sylwestrowy wyjazd z Joanną Schmidt do Portugalii, w czasie gdy opozycja protestowała w Sejmie, blokując mównicę. Kilka dni przed wpadką polityk tłumaczył jeszcze, że nikomu nie wypada wyjeżdżać, gdy trwa protest. Od tej pory Nowoczesna zaczęła też wyraźnie spadać w sondażach. - Wtedy stracił wiarygodność i zaufanie - uważa politolog prof. Kazimierz Kik (70 l.) . - Zmiana lidera Nowoczesnej na pewno wywoła wewnętrzne spory i ostatecznie doprowadzi do rozpadu partii - ocenia Kik.

Nowa liderka Nowoczesnej twierdzi jednak, że rozłamu nie będzie. - Wręcz odwrotnie, dokonaliśmy bezpiecznej, demokratycznej przemiany - podkreśliła Katarzyna Lubnauer w TVN24. Zapowiedziała też, że dla Petru jest miejsce w partii. O szczegółach "mają jeszcze rozmawiać".

"Petruizmy" Ryszarda Petru

. "Jarosław Kaczyński przejechał się już na Rubikoniu"

. "Rozpoczynamy święta, a po świętach, przypomnę, jest sześciu króli"

. "Na świecie jest, o ile pamiętam, sto trzydzieści parę krajów" (są 194 - red.)

. "Głowa psuje się od góry"

. "Partia Kaczyńskiego upadnie w szczycie chwały, tak jak starożytny Rzym" (Rzym upadł ponad 300 lat po okresie swojej świetności - red.)

. "Piłsudski dokonał zamachu stanu w 1935 r." (w 1926 r. - red.)

. "Donald Tusk jest prezydentem Unii Europejskiej" (przewodniczącym Rady Europejskiej - red.)

. "W 1717 r. mieliśmy w Polsce sejm głuchy" (chodzi o tzw. sejm niemy - red.)

Zobacz: Andrzej Duda o kotach: "Bardzo lubię koty". Zdradził też, czy rozmawia o nich z prezesem Kaczyńskim