Barbara Skrzypek, Jarosław Kaczyński. 2023r.

i

Autor: Piotr Grzybowski/SUPER EXPRESS Barbara Skrzypek, Jarosław Kaczyński. 2023r.

Tajemnicza śmierć

Pełnomocnik Barbary Skrzypek wydał oświadczenie. Pisze o jej problemach ze zdrowiem

2025-03-16 14:08

W sobotę zmarła Barbara Skrzypek (+66), wieloletnia przyjaciółka i współpracownica Jarosława Kaczyńskiego (76 l.). Śmierć nastąpiła cztery dni po przesłuchaniu kobiety przez prokurator Ewę Wrzosek. W czynnościach nie mógł uczestniczyć adwokat Barbary Skrzypek, który wydał w tej sprawie oświadczenie.

Śmierć współpracownicy Kaczyńskiego

Barbara Skrzypek była m.in. szefową kancelarii i dyrektorem biura prezydialnego partii. – Jej bardzo przedwczesna śmierć to jest straszliwy cios. Dla mnie, ale i sądzę, że dla całego naszego środowiska – oznajmił Kaczyński w telewizji Republika.

Śmierć Skrzypek nastąpiła 4 dni po przesłuchaniu w prokuraturze. Kobieta była przez 5 godzin przesłuchiwana przez prokurator Ewę Wrzosek (55 l.) w sprawie „dwóch wież”, czyli niedoszłej inwestycji spółki Srebrna. Lider PiS podkreślił w TV Republika, że Skrzypek bardzo się tym zdenerwowała i zasugerował, że to zdarzenie mogło przyczynić się do śmierci jego byłej współpracownicy, gdyż na nic nie chorowała.

Politycy żegnają współpracownicę prezesa PiS. „Pani Basiu, będzie Pani bardzo brakowało”

Była premier Beata Szydło zamieściła w internecie oświadczenie adwokata i pełnomocnika Barbary Skrzypek, Krzysztofa Gotkowicza, który reprezentował byłą współpracownicę prezesa Kaczyńskiego i był z nią obecny w prokuraturze, lecz nie został dopuszczony do przesłuchania.

Oświadczenie mecenasa Gotkiewicza

Treść oświadczenia:

"1. W dniu 12 marca 2025 r. o godz. 9.45 stawiłem się z Panią Barbarą Skrzypek w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie, jako pełnomocnik świadka w tzw. sprawie "dwóch wież".

2. Prokurator prowadzący przesłuchanie jeszcze na korytarzu odmówił dopuszczenia mnie do czynności.

3. Następnie po wejściu do gabinetu uzasadniłem potrzebę uczestnictwa adwokata jako pełnomocnika. Między innymi wskazałem na zły stan zdrowia świadka oraz obecność dwóch pełnomocników zawiadamiającego, co dodatkowo mogło być odczytywane przez świadka jako element presji. Po mojej wypowiedzi Pani Barbara Skrzypek również osobiście przedstawiła swoje problemy zdrowotne.

4. Po kolejnej odmowie prokuratora, niedopuszczony do czynności przesłuchania, ok. godz. 10.30 opuściłem gabinet prokuratora.

5. Następnie oczekiwałem na świadka w pobliżu prokuratury, aż do końca czynności o godz. 15.00."

W przesłuchaniu brali udział pełnomocnicy austriackiego biznesmena, który uważa, że został poszkodowany w związku z inwestycją, do której nie doszło. Jednym z nich był Jacek Dubois, który twierdzi, że Barbara Skrzypek nie była zdenerwowana

Polityka SE Google News
Autor:
Express Biedrzyckiej - Bakowicz Celinski