Krzysztof Śmiszek/Zbigniew Ziobro

i

Autor: Art Service/Super Express; Marek Zieliński/Super Express Krzysztof Śmiszek/Zbigniew Ziobro

PiS w strachu

Oto nowy minister sprawiedliwości?! Krzysztof Śmiszek, partner Biedronia, może zastąpić Ziobrę!

Krzysztof Śmiszek z przytupem wszedł do wielkiej polityki. W 2019 roku został posłem i szybko stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych parlamentarzystów Lewicy. Kompetencji nie sposób mu odmówić - partner Roberta Biedronia jest doktorem nauk prawnych i wykładowcą akademickim. Nic dziwnego zatem, że wymieniany jest w gronie kandydatów na ministra sprawiedliwości w kolejnym rządzie. Krzysztof Śmiszek w programie "Politycy od kuchni" wyraził gotowość do objęcia tej funkcji! Czy partner Roberta Biedronia zastąpi Zbigniewa Ziobrę?

Wiele wskazuje na to, że po wyborach parlamentarnych 2023 rząd tworzyć będą formacje, które obecnie znajdują się w opozycji. Sondaże nie są ostatnio łaskawe ani dla PiS, ani dla rządu. Według ostatniego badania CBOS rząd Mateusza Morawieckiego ma najgorsze notowania w historii. Nic dziwnego zatem, że partie opozycyjne powoli myślą o tworzeniu rządowej układanki. Jednym z ważniejszych stanowisk będzie fotel ministra sprawiedliwości. W tym kontekście mówiło się m.in. o Romanie Giertychu, ale on - ze względu na swoją skrajnie prawicową przeszłość - może być trudny do zaakceptowania przez lewicę.

Krzysztof Śmiszek ministrem sprawiedliwości? "Nie uchylę się"

Co innego Krzysztof Śmiszek, poseł Lewicy, a prywatnie partner Roberta Biedronia. W rozmowie z Piotrem Lekszyckim i Kamilem Szewczykiem polityk odniósł się do tego pomysłu. - Nigdy tego nie wykluczałem i nie zaprzeczałem, że chciałbym mieć wpływ na wymiar sprawiedliwości, choć porządkowanie po Zbigniewie Ziobrze i jego ekipie przypomina sprzątanie stajni Augiasza - stwierdził Krzysztof Śmiszek. - Od tego wyzwania się jednak nie uchylam. Jesli matka partia będzie tego chciała, to ja nie odmówię, bo mam pomysł na wymiar sprawiedliwości - podkreślił.

Plan na wymiar sprawiedliwości

Partner Roberta Biedronia na pewno chciałby oddzielić funkcję ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego. - Trzeba odpolitycznić prokuraturę. Dzisiaj nikt w Polsce 2022 nie jest pewien - ani dziennikarze, ani politycy opozycji, ani aktywiści, ani artyści, ani zwykli ludzie - czy Ziobrze nie przyjdzie do głowy kogoś poprześladować za pomocą prokuratury. To jest chore - ocenił Krzysztof Śmiszek. Jego zdaniem należy też usprawnić sądy. - Mieszanie od 7 lat w tym samym garnku za pomocą ustaw, które mają kneblować usta sędziom nie przynosi realnego zysku dla obywateli - przekonywał poseł Lewicy. 

Rozliczenia PiS. "Ziobro będzie siedział"

Krzysztof Śmiszek zapowiada także rozliczenia poprzedników. I to bardzo poważne. - Zbigniew Ziobro musi mieć świadomość jednego - po wygraniu wyborów przez opozycję będzie siedział. Kilka tygodni temu powołałem kilkunastoosobowy zespół prawników, są tam m.in. Ryszard Kalisz i Danuta Waniek, i do czerwca przyszłego roku przedstawimy wielki akt oskarżenia przeciwko najwyższym funkcjonariuszom pisowskim, w tym Zbigniewowi Ziobrze - zapewnił partner Roberta Biedronia. Poseł Lewicy uważa, że w PiS jest kilkanaście osób, które powinny odpowiedzieć przed Trybunałem Stanu lub sądem. - Gwarantuję, że żaden poseł Lewicy ani nie zatrzaśnie się w ubikacji, ani nie spóźni się na pociąg do Warszawy - podkreślił.

Sonda
Czy Zbigniew Ziobro jest dobrym ministrem sprawiedliwości?
Krzysztof Śmiszek wejdzie do rządu? Ten resort może objąć!