W czwartek 11 sierpnia podczas konferencji w Cigacicach dotyczącej zatrucia Odry prezes Wód Polskich Przemysław Daca poinformował, że “mamy do czynienia z gigantyczną i bulwersującą katastrofą ekologiczną”.
Przemysław Daca wskazał, że najprawdopodobniej mamy do czynienia z trucizną. Jak poinformował z kolei wiceminister środowiska Jacek Ozdoba, rządzący czekają obecnie na wyniki badań.
ZOBACZ TAKŻE: Burza na konferencji ws. zatrucia Odry. Mieszkańcy wściekli na rządzących. “Tchórze!”
Zatrucie Odry. Niemcy wykryli w wodzie rtęć
Niemieckie media informują, że tamtejsze służby sanitarne stwierdziły w próbkach wody z Odry wysokie stężenie rtęci.
- Pierwsze wyniki są dostępne od wczorajszego wieczora. Nie mamy ich jeszcze oficjalnie, ale rzeczywiście wskazują na masowe skażenie rtęcią jako czynnik - oświadczył piątek szef administracji ochrony środowiska w powiecie Maerkisch-Oderland, Gregor Beyer. - Czy to jest jedyny czynnik? Nie wiemy - dodał.
Donald Tusk atakuje PiS za katastrofę ekologiczną na Odrze
Do zatrucia Odry nawiązał w swoim najnowszym tweecie Donald Tusk. Były premier w ostrych słowach uderzył w Prawo i Sprawiedliwość.
“Śnięte są nie tylko ryby w Odrze, śnięte jest całe państwo pod rządami Kaczyńskiego. PiS jest jak rtęć” - napisał polityk.
Zatrucie Odry. Eksperci mówią o katastrofie ekologicznej
Sprawę zatrucia Odry skomentował m.in. ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej dr Paweł Grzesiowski.
"Niezależnie od skażenia chemicznego, przy takich parametrach fizyko-chemicznych, gnijącej faunie i wysokiej temperaturze powietrza, woda w Odrze staje się bombą biologiczną, która zagraża ludziom i zwierzętom. Zakażenia przenoszone tą drogą mogą stanowić poważne zagrożenie" - ostrzegł Grzesiowski na Twitterze.
Dodał, że w zaistniałej sytuacji zagrożeń dla ludzi, zwierząt i środowiska, chyba spełnione są kryteria stanu klęski żywiołowej, co wymaga nadzwyczajnych środków, we współdziałaniu różnych organów i instytucji oraz służb i formacji działających pod jednolitym kierownictwem premiera Morawieckiego.