Kilka dni temu „Super Express” ujawnił polityczną wojnę między Pawłem Kukizem (55 l.) a Kornelem Morawieckim. A poszło o 720 tys zł, jakie w 2017 roku na konto stowarzyszenia SW wpłynęło od komitetu Kukiz’15. Z umowy podpisanej przez „prawą rękę” Kukiza, Dariusza Pitasia i ludzi Morawieckiego wynika, że pieniądze te miały być przeznaczone na cele statutowe, w tym m.in. na budowę domu weterana opozycji antykomunistycznej. Ale minęło sporo czasu, a domu nie ma. Całą sprawą oburzony był Paweł Kukiz. - Gdybym wiedział, że w taki sposób te pieniądze będą spożytkowane, to w życiu bym się nie zgodził na przelanie 720 tys. zł dla Solidarności Walczącej. Jeżeli nie ma nawet działki kupionej, nie ma zaczętej budowy, to tak Kornel oszukał mnie, jak i weteranów z Solidarności Walczącej. Jestem bardzo zaskoczony i zdumiony taką sytuacją. Co się z tymi pieniędzmi dzieje?! - pytał oburzony.
Z kolei Morawiecki przyznał nam już, że część z 720 tys zł poszła na wczasy dla seniorów w Jastrzębiej Górze. Dziś potwierdza nam to posłanka Małgorzata Zwiercan, która prowadziła spółkę „PHU Magnes” i ośrodek nad morzem w Jastrzębiej Górze. - Ten ośrodek jest mi bardzo bliski, ale nie zajmuję się już nim. Spółki „PHU Magnes” już nie prowadzę, jest ona rodzinna. Powiem tyle, że w 2017r. z programu „Seniorzy obok nas” stowarzyszenia Solidarność Walcząca zostało zrealizowanych w ośrodku w Jastrzębiej Górze ponad 200 pobytów tygodniowych i jeden pobyt kosztuje 623 zł za jedną osobę. I to były wszystkie środki, które Solidarność Walcząca płaciła za wykonaną usługę – mówi nam Małgorzata Zwiercan. - Większość tych osób z SW po raz pierwszy sobie pozwoliła na wyjazd gdziekolwiek! – zaznacza na koniec posłanka.