- Polska dyplomacja boryka się z brakiem ambasadorów w części placówek.
- Prezydent Karol Nawrocki i minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski mają spotkać się w celu rozwiązania problemu nominacji ambasadorskich.
- Czy dojdzie do kompromisu między prezydentem a szefem MSZ w sprawie obsady stanowisk ambasadorów, czy też spór będzie kontynuowany?
- Wiceszef MSZ, Władysław Teofil Bartoszewski rzucił nowe światło na sprawę
Nie milkną echa spraw związanych z obsadzeniem ambasadorów. Wciąż w części ambasad nie ma polskich przedstawicieli w randze ambasadorów. Wszystko ciągnie się jeszcze od prezydentury Andrzeja Dudy. Teraz jednak widać, że powoli może dojść od związania kłopotu. O sytuację został zapytany w radiu Zet prezydent Karol Nawrocki. Jak podkreślił w wywiadzie, w pierwszej połowie października zamierza spotkać się z ministrem spraw zagranicznych, Radosławem Sikorskim właśnie w sprawie nominacji ambasadorskich.
CZYTAJ: Karol Nawrocki szczerze o swoim nałogu. Zdradził też kulisy swoich uśmiechów z Sikorskim
Prezydent zaznaczył jednak, że nie ma możliwości, aby Bogdan Klich oraz Ryszard Schnepf otrzymali nominacje ambasadorskie (jeden w USA a drugi we Włoszech). Pytany o to Radosław Sikorski ocenił:
- Moje oczekiwania są takie, aby pan prezydent zgodnie z konstytucją i ustawą złożył podpisy na nominacjach (ambasadorskich), na wnioskach złożonych zgodnie z ustawą - wyjaśnił na antenie TVP Info. Dodał, że ma też nadzieję, iż prezydent Nawrocki podejmie właściwe decyzje. Przyznał również:
Mam nadzieję, że uzgodnimy (kandydatury), przecież prezydent może mieć też swoje pomysły kadrowe, czasami może mieć ciekawego kandydata. Polska dyplomacja powinna być w zasadzie zawodowa, czyli na zdecydowanej większości placówek powinni być zawodowi dyplomaci. Ale są takie miejsca i takie momenty, gdzie wysłanie polityka, generała, nawet dziennikarza ma sens (...) i oczywiście to jest do rozważenia.

Tymczasem w środę (1 października) o sytuację został zapytany też wiceszef MSZ, Władysław Teofil Bartoszewski. Jak przyznał wprost:
- Zawsze możemy dyskutować o jakichś kandydatach, których chciałby mieć pan prezydent, ale nie jest tak, że kandydat, którego chcemy wystawić, musi mieć wstępną zgodę prezydenta. Moim zdaniem nie zgodzimy się na to.
Ale Bartoszewski dodał też, że liczy na dogadanie się Nawrockiego i Sikorskiego: - Myślę, że kompromis zostanie zawarty. (...) Myślę, że pan prezydent dogada się z naszym wicepremierem Radosławem Sikorskim. Myślę, że dojdą do porozumienia.
NIŻEJ ZDJĘCIA Z WIZYTY KAROLA NAWORCKIEGO W USA: Prezydent Karol Nawrocki na forum ONZ. Spotkania z Guterresem, Baerbock i liderami regionu