Ministerstwo Obrony Narodowej wydało komunikat, w którym poinformowano, że do Prokuratury Krajowej zostały przekazane nowe materiały w sprawie Donalda Tuska (chodzi o uzupełnienie zawiadomienia z 17 marca). W komunikacie MON podkreślono, że: - Wskazane działanie polegało na rezygnacji z umowy polsko-rosyjskiej z 1993 r. gwarantującej Polsce równe prawa i zawarciu umowy z Federacją Rosyjską o badaniu katastrofy smoleńskiej według załącznika 13 konwencji chicagowskiej. Ministerstwo opisało też, co konkretnie znalazło się w przekaznych śledczym materiałach: to informacje o rozmowach telefonicznych, których było trzy, prowadzonych przez premiera Donalda Tuska z ówczesnym premierem Rosji Władimirem Putinem i dwóch rozmowach z prezydentem Dmitrijem Miedwiediewem wraz ze wskazaniem osób towarzyszących rozmowom i mających wiedzę na ich temat.
W materiałach znalazła się też chronologia podjęcia decyzji o sposobie badania katastrofy smoleńskiej z 10 kwietnia, ze wskazaniem na kluczową rolę ówczesnego premiera, szefa MON: - który wbrew ustawowemu obowiązkowi do dnia 15 kwietnia 2010 r. nie powołał Komisji Badania Wypadków Lotnictwa Państwowego, uniemożliwiając prawne działanie polskim specjalistom w Smoleńsku, a także ministra infrastruktury Cezarego Grabarczyka, który: - forsował badanie według załącznika 13, Edmunda Klicha, który działając jako przewodniczący Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych przyjął z rąk premiera Rosji Władimira Putina stanowisko członka komisji rosyjskiej.
Sprawdź: Donald Tusk po 8 godzinach przesłuchania: Jeszcze nie biją
Dowiedz się: Tusk po przesłuchaniu: Kaczyński mnie nie przestraszył ZAPIS RELACJI NA ŻYWO
Czytaj: Michał Tusk zeznawał w prokuraturze. Mówił m.in. o pensji z upadłego OLT