Nowacka gorzko dopiekła Kaczyńskiemu „Dawno nie był w szkole”

i

Autor: Artur Hojny/Super Express; Art Service / Super Express

tylko u nas!

Nowacka mocno dopiekła Kaczyńskiemu. Wypomniała mu ten jeden fakt!

2024-02-12 13:04

Minister edukacji Barbarze Nowackiej z pewnością nie spodobały się słowa Jarosława Kaczyńskiego pod jej adresem. W gorzkich słowach postanowiła odpowiedzieć prezesowi PiS na antenie „Super Expressu”, co tak naprawdę o tym sądzi. – Pan Kaczyński nie za bardzo wie jak wygląda szkoła. No trudno, lata w limuzynach robią swoje! – skwitowała Nowacka.

Prezes PiS wygłosił niedawno szczerą opinię na temat edukacji. Jarosław Kaczyński stwierdził, że obecnej władzy chodzi o to, żeby dzieci się nie uczyły – „żeby na świat przychodzili ludzie, którzy będą parobkami dla Niemców” – oznajmił. Do słów prezesa PiS w programie „Wieczorny Express” odniosła się minister edukacji Barbara Nowacka, która uważa te słowa za „urojenia”.

My odbudujemy jakość polskiej szkoły. PiS zlikwidował gimnazja, co spowodowano, że bardzo zachwiano szanse, które miały dzieci, chociażby z obszarów wiejskich z mniejszych szkół. To PiS urządzał hejty na nauczycieli burząc prestiż ich zawodu i powodując, że chcieli odchodzić z pracy. My próbujemy ich zatrzymać wynagrodzeniami. Co więcej planujemy reformy, które doprowadzą do tego, że polska szkoła będzie nowoczesna – mówiła minister i tłumaczyła, że jej zdaniem prezes PiS nie ma wiedzy odnośnie współczesnej edukacji.

Wieczorny Express Barbara Nowacka

Ja wiem, że pan Kaczyński dawno nie był w szkole. I politycy PiS, którzy dzisiaj tak chętnie się wypowiadają o polskiej edukacji nie mają realnej styczności z programami, które dzieciaki muszą realizować, nie widzą wyzwań współczesnego świata. Młodzież w Polsce ma same programy, których uczyli się ich rodzice, plus jeszcze nową wiedzę, która dochodziła przez lata!. To trzeba unowocześnić i dostosować do współczesnego świata i rozwoju technologii – apelowała Barbara Nowacka.

W galerii poniżej zobaczysz zdjęcia minister edukacji Barbary Nowackiej:

Jarosław Kaczyński twierdził również, że podnoszenie ręki na to, co jest jedyną szansą „prawdziwego awansu na naukę dzieci i dorosłych jest zbrodnią”. I oświadczył, że jeśli minister edukacji chce w Polsce ograniczyć naukę świadomie czy nie świadomie, to pewno polskiej nauce i polskim dzieciom „to szkodzi”. Na te słowa bardzo oburzyła się Barbara Nowacka.

Obudził się po tym, co wyprawiała Zalewska po zniszczeniu gimnazjów. Obudził się po tym, co robił Czarnek z polską edukacją, niszcząc prestiż zawodu nauczyciela. Obudził się po tym, kiedy dzieciaki w szkole były indoktrynowane i narażane na pogardę i wykluczenie. My przygotujemy takie programy nauczania, że one będą wreszcie odpowiadały wyzwaniom XXI wieku, a nie będą tylko i wyłącznie nadmiarem indoktrynacji – mówiła minister w rozmowie z „SE”. – A że Pan Kaczyński nie za bardzo wie jak wygląda szkoła, no trudno – lata w limuzynach robią swoje! – odpowiedziała Kaczyńskiemu Barbara Nowacka.

 

Sonda
Czy prace domowe zlikwidowane w podstawówkach to dobry pomysł?