Sejm RP

i

Autor: Wikipedia, CC, 2010, Fot. Kalinka261015 Sejm RP

Nowa siła polityczna wkracza na ring? Sensacyjny wynik sondażu wyborczego!

2021-10-26 18:11

PiS pierwsze. Potem KO. A o III miejsce w sondażach trwa walka. Hołowni ruch Polska 2050? Lewica? Konfederacja? Sondażownia Social Changes przeprowadziła badanie i wyszło z niego, że na scenie politycznej pojawiła się nowa siła. Na III miejscu. Antypartia, pozaparlamentarne ugrupowanie pretendujące do miana „antysystemowego”.W środę (27 października) jej liderzy będą „spowiadać się” dziennikarzom w Warszawie z tego – jak sami określają – sukcesu.

Trzeba przyznać, że to duża niespodzianka. Tym bardziej, że sondaż wyborczy był ogólnopolski, a Social Chages na rynku działa od 20 lat. Wyniki sondażu podano 22 października, a dla SE (przed środową konferencją) komentuje je politolog dr Marek Ciesielczyk, lider Antypartii: – Czy jest on sensacyjny? I tak. I nie. 14 proc. badanych odpowiedziało „tak” na pytanie, czy w najbliższych wyborach głosowałoby na naszą partię. Z jednej strony wynik Antypartii oznacza, że do Sejmu mogłoby się dostać z naszych list ok. 60 kandydatów, z drugiej zaś – nie można wykluczyć przedterminowych wyborów parlamentarnych na wiosnę – prognozuje lider, znany w pewnych kręgach jako tropiciel tajnych współpracowników Służby Bezpieczeństwa ulokowanych w amerykańskiej Polonii. To pierwszy sondaż, w którym – to widać, że na zlecenie – uwzględniono Antypartię. Czy wynik poparcia dla niej potwierdzi się w kolejnych sondażach? Jeśli tak, to siły polityczne o ugruntowanej w systemie pozycji nie powinny bagatelizować nowego ugrupowania. Historia pokazuje, że źle się to dla nich kończyło.

Express Biedrzyckiej - Szymon Hołownia: Nie możemy się jarać sondażami

Jako (anty)partia antysystemowa kusi potencjalnych wyborców nietuzinkowym programem. M.in. opowiada się za tym, by kandydatów do parlamentu oraz na sędziów i prokuratorów poddawać testom… na wariografie, czyli znanym z filmów sensacyjnych aparacie do weryfikowania prawdomówności. W omawianym sondażu aż 67 proc. respondowanych poparło ten pomysł, a tylko 17 proc. było mu przeciwnych. Naturalne, że będąc ugrupowaniem antysystemowym (stworzonym w dużej mierze przez zawiedzionych członków Kukuz’15 i zarejestrowanym w styczniu 2021 r.) jest za likwidacją immunitetu parlamentarzystów, sędziów i prokuratorów, wprowadzenia faktycznej odpowiedzialności karnej i finansowej urzędników, sędziów, prokuratorów za błędne decyzje. Trzeba przyznać, że nowością w polskim politycznym menu jest to, że Antypartia chce, by posła można było odwołać, poprzez referendum, nawet w czasie kadencji. Wydaje się to jak najbardziej na rzeczy, skoro tym samym sposobem wyborcy mogą odwołać radnego i wójtów, burmistrzów i prezydentów.

– Opowiadamy się za zastąpieniem obecnej, „najgłupszej na świecie ordynacji wyborczej” – jak ją określał prof. Zbigniew Brzeziński – ordynacją większościową, która zapewni obywatelom faktyczne prawo kandydowania. Teraz, by kandydować do Sejmu, trzeba uzyskać akceptację jakiegoś wodza partyjnego. Antypartia proponuje rezygnację z progów ważności referendum, co zlikwiduje fikcyjny charakter referendum i wprowadzenie obligatoryjnego dla władzy charakteru wyników tegoż referendum, wzorem bezpośredniej demokracji szwajcarskiej – wylicza lider Antypartii. Sądzicie, że ta n(anty)partia zapuści korzenie w polityce czy też tak się nie stanie?

Sonda
Gdyby wybory parlamentarne odbyły się w najbliższą niedzielę, to wziąłbyś w nich udział?