Nowa FUCHA rzecznika rządu Szydło. Nie uwierzysz, gdzie znalazł CIEPŁĄ POSADKĘ

LIKP

2018-03-29 18:46

Krótko trwał rozbrat z wielką polityką Rafała Bochenka. Rzecznik prasowy rządu Beaty Szydło znalazł pracę u jednego z głównych współpracowników swojej byłej szefowej - Henryka Kowalczyka. To właśnie obecny szef resortu środowiska, który w gabinecie Szydło był przewodniczącym Komitetu Stałego Rady Ministrów, powołał Bochenka na nowe stanowisko - pełnomocnika ministra ds. organizacji COP24.

Najnowsze z działu

NAJNOWSZE INFORMACJE

Nie żyje dyrektor Orlenu! Do tragedii doszło na zebraniu koncernu!

Nowe doniesienia ze Słowacji

Zamachowiec przyznał się do winy! Areszt dla Juraja C., który strzelał do premiera Roberta Fico

Czy jesteśmy bezpieczni?

Donald Tusk potwierdza. Mamy w Polsce akty sabotażu i dywersji!

Narodowy Plan Obrony

"Tarcza Wschód". Premier ogłasza bezprecedensowy plan obrony granicy

Kampania wyborcza

"Zdradzili swoich wyborców". Sasin przeprasza mieszkańców Podlasia

COP24 to 24. sesja - odbywającej się co roku - Konferencji Stron Ramowej Konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu. Tym razem odbędzie się ona w Polsce, w Katowicach, a trwać będzie od 3. do 14. grudnia 2018 roku. Na sesję ma zjechać około 40 tys. delegatów z całego świata. Podczas obrad prowadzone będą negocjacje, które mają doprowadzić do podjęcia kluczowych decyzji w sprawie ochrony klimatu.

Rafał Bochenek przed pracą w rządzie Beaty Szydło, gdzie był rzecznikiem rządu i podsekretarzem stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, polityczne szlify zdobywał w samorządzie. Był nawet wiceprzewodniczącym rady powiatu wielickiego. Przez lata prowadził także własną działalność gospodarczą. Oprócz tego Bochenek zajmował się konferansjerką, a nawet prowadzeniem prognozy pogody w telewizji. Na pełnomocnika ministra środowiska ds. organizacji COP24 został powołany 28 marca.