"W wyniku ataku rakietowego na centrum Zaporoża wielopiętrowy budynek mieszkalny został ponownie zniszczony (...) Są ranni" - napisał Staruch na Telegramie.
To kolejny atak na Zaporoże. Zełenski mówi o terroryzmie
Poprzedni rosyjski ostrzał rakietowy Zaporoża, przeprowadzony w niedzielę nad ranem, spowodował śmierć co najmniej 13 osób. Kolejnych 87, w tym 10 dzieci, zostało rannych.
"Absolutna nikczemność. Absolutne zło. Barbarzyńcy i terroryści (…) poniosą odpowiedzialność" - napisał w niedzielę, 9 października prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski na Telegramie.
W swoim wieczornym wystąpieniu Zełenski zwrócił z kolei uwagę, że “ciągły terror wobec ludności cywilnej to oczywisty dowód na to, że Rosja odmawia prawdziwych rozmów pokojowych”.
- Jeśli ktoś chce negocjacji, to czegoś takiego nie robi. A jeśli jest terrorystą, to robi właśnie to - dodał. Terrorystów, jak powiedział, trzeba unieszkodliwiać.
- Terroryzm to jest przestępstwo, które powinno być ukarane. Terroryzm na poziomie państwowym to jedna z najstraszniejszych zbrodni międzynarodowych, która zagraża nie tylko komuś jednemu, ale całej społeczności międzynarodowej - oświadczył Zełenski.
- I jeśli terroryzm pozostaje nieukarany i jeśli terroryście uda się zastraszyć tak, że ktoś na świecie postanowi tego nie widzieć, to będzie to przegrana, przegrana wolności, ludzkości i demokracji. Właśnie tego chce Rosja - podkreślił.
Zełenski odwołał się do historii. "Rosja musi zostać ukarana za terror"
Jak ocenił Zełenski, „tak już było w historii, kiedy poprzednim razem innemu państwu-terroryście pozwolono zrobić to, czego chciało, bo silni tego świata przestraszyli się jego terroru i rozpoczęła się II wojna światowa”.
- Rosja musi zostać ukarana za terror. Tylko to gwarantuje, że ta wojna nie rozrośnie się do jeszcze większych rozmiarów i nie rozszerzy się na inne państwa - dodał Zełenski.