Seksprezenty dla Niesiołowskiego

i

Autor: Piotr Kamionka/Reporter Seksprezenty dla Niesiołowskiego

Ta kobieta chciała iść z Niesiołowskim. Jest nagranie [WIDEO]

2019-02-04 11:40

Stefan Niesiołowski ma ostatnio spore kłopoty. Poseł, który wśród biznesmenów miał się dorobić przydomka „Jurny Stefan”, stał się bohaterem łapówkarskiej seksafery. Choć polityk ma już 75 lat to podczas miłosnych igraszek podobno nawet połamał łóżko! Wygląda na to, że wcale nie odstrasza to potencjalnych wielbicielek… Zobaczcie nagranie.

Po tym jak wybuchł skandal, dziennikarze TVP zapytali jedną z mieszkanek Łodzi o kontrowersyjnego parlamentarzystę. Co powiedziała? - Bardzo fajny facet. Jakby mnie tylko chciał to bym… poszła z nim! - mówi roześmiana kobieta.

Na czym polega afera z byłym wicemarszałkiem Sejmu? Za rzekomą pomoc w załatwianiu kontraktów na miliony złotych, biznesmeni mieli się odwdzięczać organizacją seksspotkań. W latach 2013-2015 parlamentarzysta miał skorzystać z takich łapówek ok. 30 razy.

– Przyjeżdżał jak do haremu. Nie miał nawet odruchu, żeby zostawić jakieś pieniądze ekstra – w zeznaniach żali się jedna z dziewczyn. – Po spotkaniu pisał do mnie, bym oglądała go w telewizji – dodaje inna. Sam Stefan Niesiołowski zaprzecza zarzutom. – To klasyczna przykrywka taśm Kaczyńskiego. Nie brałem łapówek – broni się.