Nowa gwiazda polityki dostała się do Sejmu. Nie ma nawet 30 lat
Ma tylko 29 lat, a już będzie współdecydować o kształcie polskiego prawa. Aleksandra K. Wiśniewska to nowa gwiazda polityki. Kandydatka Koalicji Obywatelskiej w łódzkim okręgu wyborczym zdobyła aż 25 436 głosów i dostała się do Sejmu. To drugi wynik na liście KO w okręgu nr 9. Wiśniewska przegrała tylko z Dariuszem Jońskim, który jako "jedynka" był lokomotywą wyborczą. 29-latka kandydowała z piątego miejsca, a mimo to zgarnęła mandat poselski.
Wyprzedziła między innymi wieloletnią parlamentarzystkę Iwonę Śledzińską-Katarasińską, przyczyniając się do utraty przez nią sejmowego fotela. W tym przypadku można mówić o prawdziwej rewolucji pokoleniowej. Sprawująca mandat poselski od 1991 r. Śledzińska-Katarasińska ma 82 lata i spokojnie mogłaby być... babcią Aleksandry K. Wiśniewskiej.
Nowa posłanka w 2023 roku została pełnomocniczką prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej ds. zaangażowania obywatelskiego. Wcześniej jako wolontariuszka miała pomagać uchodźcom na wyspie Lesbos i prowadzić badania na temat łamania praw człowieka w obozach dla uchodźców w Dunkierce oraz Calais. Aleksandra K. Wiśniewska nie należy do żadnej partii politycznej.
Aleksandra K. Wiśniewska to córka znanego biznesmena. Jej ojciec przyznał się do korupcji
Kandydatura Wiśniewskiej budziła zainteresowanie między innymi ze względu na koneksje rodzinne. Jej ojcem jest biznesmen Radosław Wiśniewski, były prezes spółki Redan S. A.