Na zlecenie „Rzeczpospolitej” sondażownia zbadała stosunek wobec prezydenta Andrzeja Dudy w końcowym okresie jego kadencji. – Jak ocenia Pani/Pan kończącą się prezydenturę Andrzeja Dudy? – takie pytanie zadano w sondażu SW Research.
Wyniki tego badania nie spodobałyby się politykowi, bo dobrą ocenę otrzymał on jedynie od 18,1 proc. respondentów. Ocenę dostateczną wystawia mu 16,1 proc. badanych, natomiast miernie ocenia prezydenta aż 20,8 proc. respondentów.
Zdecydowanie największym zaskoczeniem okazała się opinia 25,4 badanych, którzy stwierdzili, że na koniec prezydentury wystawiłoby Andrzejowi Dudzie ocenę naganną, a więc odpowiednik szkolnej „jedynki”. 3,6 proc. badanych nie miało zdania w tej sprawie.
Łącznie odsetek wystawiających prezydentowi oceny pozytywne od 3 do 6, wyniósł 50,1 proc. Oceny negatywne - 1 i 2 - wystawiło prezydentowi 46,2 proc. badanych.
Jak zauważył Piotr Zimolzak, prezes agencji badawczej SW Research, prezydenturę za naganną nieco częściej uważają mężczyźni, niż kobiety, a odsetek osób zdecydowanie niezadowolonych z działań Andrzeja Dudy w roli prezydenta wzrasta wraz z wiekiem. Ze względu na poziom wykształcenia nagannie kończącą się prezydenturę najczęściej oceniają osoby po studiach. Biorąc pod uwagę dochody jest to opinia najbardziej popularna wśród zarabiających ponad 7000 zł netto. Częściej niż pozostali takie zdanie podzielają osoby z miast liczących więcej niż 500 tys. mieszkańców - komentuje specjalista.