Już za kilka dni nadejdzie ważny dzień dla koalicji rządzącej. We wtorek 15 października minie rok od wyborów parlamentarnych, w których udało im się pokonać PiS. Z tej okazji prezydent Andrzej Duda chciał wygłosić orędzie do posłów. Marszałek Sejmu Szymon Hołownia miał jednak inny pomysł... O co chodzi?
Hołownia pokrzyżował plany Dudy
Szymon Hołownia przekazał informację o planach Andrzeja Dudy o wygłoszeniu orędzie 15 października. Jak podkreślił, tego dnia nie odbywa się posiedzenie Sejmu i zaproponował inną datę.
- Prezydent Andrzej Duda poinformował mnie dziś, że w związku z rocznicą wyborów 15.10 chciałby zwrócić się z orędziem do Sejmu. Art. 140 Konstytucji daje Prezydentowi takie prawo, stanowi też, że nad jego orędziem nie przeprowadza się debaty. Nie planujemy posiedzenia Sejmu 15.10, zaproponowałem więc Panu Prezydentowi, by orędzie wygłosił w środę, 16.10 na początku 20. posiedzenia Sejmu. - przekazał lider Polski 2050 na Twitterze.
Marszałek Sejmu pokrzyżował nieco plany prezydenta, jednak orędzie i tak zostanie wygłoszone. Jak informował szef gabinetu głowy państwa Marcin Mastalerek, Andrzej Duda będzie mówił o bezpieczeństwa, o współpracy oraz podsumuje, co udało się rządowi, a co nie. Według niego zostaną wskazane wyzwania, które obecna władza będzie musiała jeszcze podjąć.
W naszej galerii zobaczysz, jak mieszka Szymon Hołownia: