Na godzinę 13:00 ministrowie rządu Donalda Tuska zostali zaproszeni do Pałacu Prezydenckiego w ramach Rady Gabinetowej. Wiadomo, jakie mają być tematy posiedzenia Rady Gabinetowej. Już wcześniej zapowiedział je prezydent Andrzej Duda. Dyskutowane mają być tematy takie jak: realizacja strategicznych inwestycji, w tym m.in. Centralny Port Komunikacyjny, kwestie związane z energetyką jądrową i modernizacją polskiej armii. Posiedzenie Rady ma być podzielone na część jawną i niejawną. Nagle jednak, na dosłownie chwilę przed posiedzeniem Rady Gabinetowej zwołana została konferencja Donalda Tuska. Dlaczego?
Z pewnością premier miał się odnieść do Rady Gabinetowej i przedstawić swoje stanowisko, z którym zamierzał iść do prezydenta Andrzeja Dudy. Już rano głos na temat planowanego spotkania zabrał człowiek prezydenta, czyli Marcin Mastalerek. W radiowej rozmowie na antenie radia Zet odniósł się do wcześniejszych uwag premiera na temat tego, co powinno zostać poruszone w czasie Rady Gabinetowej: - Oczywiście, że prezydent Andrzej Duda nie posłucha premiera Donalda Tuska i to nie będzie w agendzie spotkania. Prezydent chce rozmawiać o strategicznych inwestycjach, a to, oczywiście, że ważna sprawa, ale wówczas trzeba by rozmawiać o skandalicznym tłicie premiera - ocenił doradca Andrzeja Dudy. Tymczasem na chwilę przed startem konferencji pojawił się kolejny komunikat, że konferencja Tuska zostaje odwołana! Jak to wyjaśniono: - Centrum Informacyjne Rządu zawiadamia, że w związku z otrzymaną informacją o wypowiedzi Prezesa Rady Ministrów Donalda Tuska podczas Rady Gabinetowej konferencja prasowa w KPRM została odwołana.
NIŻEJ ZOBACZYSZ ZDJĘCIA DOMU TUSKA