Arkadiusz Mularczyk

i

Autor: Piotr Piwowarczyk Arkadiusz Mularczyk

Mularczyk: Obietnice rządu rozgoryczyły niepełnosprawnych

2018-04-27 6:00

Arkadiusz Mularczyk, poseł Solidarnej Polski w rozmowie z SE o tym, dlaczego polskiemu państwu od tylu lat nie udało się rozwiązać problemów niepełnosprawnych:

"Super Express": - Trwa ostry spór wokół osób niepełnosprawnych. Cztery lata temu wspierał pan podobny protest. Teraz protest wymierzony jest w formację rządzącą, którą pan reprezentuje. Zapomnieliście o dawnych zapowiedziach?

Arkadiusz Mularczyk: - Spór z 2014 r. wymusił pewne zmiany, nie poszły one jednak do końca w tym kierunku, w którym powinny. Pomoc niepełnosprawnym wymaga istotnych korekt. Nie chodzi tylko o pomoc finansową, ale także o odpowiednie warunki pracy, edukacji, integracji osób niepełnosprawnych. To ogromna odpowiedzialność państwa.

- No właśnie. Rząd PiS szczyci się wieloma zmianami społecznymi, programem 500 plus itd. Dlaczego reformami nie objęto polityki wobec osób niepełnosprawnych?

- Jest wiele zaniedbań, które są jednak zaniedbaniami wieloletnimi. I mimo że rząd, pani minister Elżbieta Rafalska dla polityki społecznej robią bardzo wiele, to te zaniedbania wciąż wychodzą. Poza tym myślę, że rozgoryczenie rodziców osób niepełnosprawnych wzmocniły niektóre zapowiedzi rządu.

- To znaczy?

- Deklaracje, które padły wobec kolejnych grup społecznych, obietnice chociażby wyprawek szkolnych dla każdego dziecka, miały wpływ na to rozgoryczenie rodziców niepełnosprawnych dzieci. Myślę, że to dobry moment, by zająć się tym problemem. Te zapowiedzi, jak obitnica podwyższenia minimalnej renty, są krokiem w dobrym kierunku. Jestem przekonany, że jesteśmy na dobrej drodze, by poprawić sytuację osób niepełnosprawnych i ich rodzin.

- Pojawiły się wypowiedzi sugerujące autorom protestu motywacje polityczne. A jeden z pana partyjnych kolegów, poseł Stanisław Pięta, powiedział, że należy niepełnosprawnych wynieść z Sejmu i przekazać policji.

- Nie chciałbym tego komentować. Na pewno jest tak, że niepełnosprawność jest poważnym problemem. Należy się wykazać pełną empatią, zrozumieniem. Sam przez lata współpracowałem z rodzinami niepełnosprawnych. Życie tych ludzi jest bardzo trudne, a sytuacja nie do pozazdroszczenia. Niektórzy faktycznie odnoszą wrażenie, że protest jest na rękę np. Nowoczesnej. Jednak ci ludzie przede wszystkim walczą o poprawę swojego życia i funkcjonowania. Na tym powinniśmy się skupić i w miarę możliwości pomóc.

Zobacz także: Stanisław Pięta z PiS szokuje: Wynieść niepełnosprawnych i oddać policji