Sąd rozpatrzył skargę ekologów
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wydał postanowienie o wstrzymaniu wykonania decyzji środowiskowej dotyczącej koncesji na wydobycie węgla dla kopalni w Turowie po 2026 r. Postępowanie w tej sprawie prowadzone jest przed sądem w związku ze skargą na decyzją środowiskową. Skargę złożyły jesienią 2022 r. organizacje zajmujące się ochroną środowiska z Polski, Czech i Niemiec, w tym: Fundacja Frank Bold, Greenpeace oraz Stowarzyszenie Ekologiczne EKO-UNIA.
Andrzej Duda wygłosił niespodziewane orędzie! O czym mówił?
Ponieważ decyzja WSA stawia pod znakiem zapytania funkcjonowanie kopalni od 2026 roku, do zmartwionych górników z Turowa przyjechali 7 czerwca 2023 r. premier Mateusz Morawiecki oraz wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin. – Na pewno nie damy zamknąć tej kopalni, zrobimy wszystko, aby do końca tego złoża, do roku 2044 ona normalnie funkcjonowała - oświadczył premier Mateusz Morawiecki. – Żaden sąd nie będzie nam dyktował - czy z Brukseli, czy z Warszawy - co to znaczy bezpieczeństwo energetyczne, co to znaczy bezpieczeństwo dla ludzi, którzy tutaj pracują, bezpieczeństwo ich rodzin, bezpieczeństwo finansowe. To są dla nas fundamentalne sprawy – podkreślił premier.
Będzie odwołanie do NSA
– Zamierzamy złożyć odpowiednie wnioski odwoławcze. Jest jeszcze ścieżka do NSA – poinformował szef rządu. – Będziemy raz jeszcze składać ten wniosek. Jeżeli zostanie odesłany to będziemy go kompletować. Czas mamy na pewno nie krótki - do 2026 r. – zauważył premier.
Ziobro: Orzeczenia TSUE są niewiarygodne. Wyrok nie był pisany przez sędziów, tylko polityków
– Przed nami jeszcze postępowanie w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym, które będzie dotyczyło rozpatrzenia merytorycznej strony tego wniosku, wyrok, który będzie tego dotyczył, ale niezależnie od tego, będziemy skarżyć również to postanowienie, które nie jest merytoryczne. Wydane na tajnym posiedzeniu, bez dopuszczenia strony, jaką jest PGE do tego postępowania, bez wzięcia pod uwagę tych argumentów, które zostały przedstawione – zwrócił uwagę wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin w Turowie.
– Nie było wysłuchania drugiej strony i to będzie podstawa do tego, żeby to odwołanie, od tego postanowienia złożyć – wyjaśnił Sasin. Dodał, że "to będzie domena PGE", spółki, która jest stroną w sprawię.