Premier w ulu mówi o herbacie
W Warszawie odbywa się w dniach 13-14 maja 2023 r. konwencja PiS, na której zostaną uzgodnione założenia partii na najbliższe lata. Pierwszą zaplanowaną debatę prowadzi premier Mateusz Morawiecki, który wygłosił długie przemówienie o gospodarce przed rządami PiS oraz o sytuacji ekonomicznej Polski w ostatnich ośmiu latach. – W internecie krąży taki mem, który jest ostatnio bardzo popularny i odmieniany przez różne przypadki, przypisywany do różnych sytuacji. Otóż na szufladzie w kuchni jednej z dużych firm jest napis: herbata Lipton tylko dla zarządu, a dla pracowników herbata Saga. Myślę, że to w jakimś sensie tak bardzo prosto oddaje model społeczno-gospodarczy, który panował przed rokiem 2015, do czasów objęcia rządów przez PiS - powiedział premier.
Trwa wojna o 10 milionów emerytów. Tak partie chcą zawalczyć o ich głosy
Koniec dzikiego kapitalizmu
Zdaniem Morawieckiego, w czasach PiS skończyły się zapisy na zeszyt. Skończyła się bieda. A jak było wcześniej? – Nie mają na chleb, to niech jedzą ciastka. To było kredo naszych przeciwników i co z niego wynikało? Bezrobocie 40 proc. wśród młodych i 15 proc. wśród wszystkich! – mówił szef rządu. – Trzeba pokazać ten kontrast, tę wielką różnicę. Albo pójdziemy do przodu., albo wrócimy do czasów dzikiego kapitalizmu. Nie dajmy wrócić do czasów dzikiego kapitalizmu – zaapelował Mateusz Morawiecki.