Morawiecki: Trzaskowski będzie kandydatem na premiera
Myślę, że PO podmieni Donalda Tuska na Rafała Trzaskowskiego, jako kandydata na premiera, bo Tusk bardzo słabo idzie w kampanii wyborczej; jestem jednak przekonany, że poradzimy sobie z taką podmianką - powiedział premier Mateusz Morawiecki w Polsat News. Zapytany, czy "lepiej by im współpracowało się z premierem Donaldem Tuskiem, czy Rafałem Trzaskowskim". "Pan Rafał Trzaskowski jest taką marionetką Tuska, szczerze powiedziawszy. A jak wszyscy Polacy chcieliby zobaczyć, do jakich korków doszłoby w Polsce, do jakiego zatrzymania gospodarki, to niech przyjadą do Warszawy, niech zobaczą nie tylko, jak zarządzali tymi ściekami z "Czajki", ale również jak zarządzają ruchem" - powiedział Morawiecki.
"Trzaskowski to jest po prostu marionetka Tuska; my się tutaj niczego nie obawiamy - ale rzeczywiście sądzę, że jest taki plan Platformy, podobnie jak 3,5 roku temu. Myślę, że podmienią Tuska na Trzaskowskiego, bo bardzo słabo mu idzie w tej kampanii. Już dawno miała być mijanka, mieli przegonić PiS, a tymczasem widać, że idzie im tutaj coraz słabiej; jestem przekonany, że tak jak wtedy prezydent Andrzej Duda wygrał, tak i my teraz spokojnie sobie poradzimy z taką podmienioną wersją" - ocenił.
Morawiecki o relacjach z Ukrainą
Red. Piotr Witwicki poruszył też kwestię relacji z Ukrainą. - Określiłbym je, są w stanie co najmniej trudnym po tych ostatnich wypowiedziach najwyższych urzędników i pana prezydenta Ukrainy. Zdecydowanie z takimi wypowiedziami się nie zgadzamy - podkreślił szef rządu. - Przypomnę prezydentowi Zełenskiemu, że kilkadziesiąt godzin po ataku Rosji na Ukrainę pojechałem do Berlina i tam powiedziałem rządowi i społeczeństwu niemieckiemu, że pięć tysięcy hełmów, to musi być jakiś żart - komentował Morawiecki. - Takie słowa odbieramy podwójnie niesprawiedliwie i zdecydowanie je odrzucamy. Dlatego nasz minister spraw zagranicznych na dywanik ambasadora Ukrainy, aby wytłumaczyć mu, że Polska będzie zawsze bronić swoich interesów jeśli chodzi o rolnictwo (...). - Przesyłamy słowa przestrogi w kierunku Kijowa, żeby nie grał w takie nuty, które de facto podchwyciły od razu tutaj w Polsce tzw. ruskie trolle.
Premier o aferze wizowej
Mówiąc o imigracji, aferze wizowej i liście, jaki unijna komisarz ds. wewnętrznych Ylva Johansson wysłała do ministra Zbigniewa Raua, prosząc przy tym o wyjaśnienia w tej sprawie, Morawiecki zaznaczył, że "to my możemy pytać, dlaczego w Europie doprowadzili do takiego gigantycznego kryzysu migracyjnego" .Ruch europejskiej komisarz Johansson szef polskiego rządu nazwał "wyjątkową bezczelnością". Wskazał, że receptą na kryzys jest "skuteczna obrona granic" po czym zaapelował do europejskich urzędników.- Obudźcie się drodzy politycy europejscy, obudźcie się, bo będzie za późno - stwierdził premier. Morawiecki zaznaczył, że "czym innym jest ściąganie pracowników sezonowych na pracę w przemyśle rolnym wydobywczym albo pracowników specjalistycznych".