Gościna u Barbary i Bartosza

Morawiecki na tradycyjnym obiedzie w Siemianowicach Śląskich. Tak przyjęli premiera [ZDJĘCIA]

2023-09-04 5:15

Tradycyjnym śląskim obiadem podjęła premiera Mateusza Morawieckiego (55 l.) rodzina z Siemianowic Śląskich (woj. śląskie). Był gorący rosół, a na drugie legendarna wręcz rolada z kluskami i modrą (czerwoną) kapustą. Przy stole z premierem zasiadło kilka pokoleń.

Premier zatrzymał się w Siemianowicach Śl. wracając z Jastrzębia-Zdroju, z uroczystości upamiętniających podpisanie Porozumienia Jastrzębskiego. Jego kolumna zajechała na ul. Sobieskiego w centrum miasta, wywołując niemałe poruszenie pośród mieszkańców. - A co to się dzieje - dopytywali niektórzy funkcjonariuszy Służby Ochrony Państwa.

Morawiecki ujawnił, dlaczego Tusk podniósł wiek emerytalny Polakom. Aż dziw bierze!

Premier pojawił się w mieszkaniu u gospodarzy pani Barbary i jej męża pana Bartosza tuż po godz. 14. Tam na niego oczekiwał nie tylko zastawiony stół, ale również liczna rodzina. Siemianowiczanie mogą bowiem pochwalić się aż siedmioma dziećmi - najmłodszy liczy sobie raptem 2,5 roku, najstarszy chłopak ma już 18 lat. U szczytu stołu zasiadł pan Piotr, senior rodziny.

Przy stole panowała luźna atmosfera. Premier wypytywał o miasto, o dzielnicę, gdzie się zatrzymał, rozmawiano również o bojowych wozach piechoty rosomak, które powstają w hucie nieopodal.

Atak na busa posła KO! Witold Zembaczyński o rowerzyście: "Mówił, że mnie zaj****". Polityk ostrzega: "Kukiz i PiS-owcy, ja wam tego nie odpuszczę"

Premier wpadł na rosół i roladę

Wcześniej w niedzielę Mateusz Morawiecki w Jastrzębiu-Zdroju uczestniczył w obchodach 43. rocznicy podpisania Porozumienia Jastrzębskiego i 35. rocznicy górniczych strajków w 1988 roku.

To był w ogóle pracowity śląski weekend premiera. Zaczął się w sobotę w Katowicach od prezentacji kandydatów PiS startujących z tamtejszej listy wyborczej partii, której „jedynką” będzie Mateusz Morawiecki.

Wieczorny Express - gen. Waldemar Skrzypczak oraz gen. Tomasz Drewniak