Międlar, Scheuring-Wielgus

i

Autor: fotomontaż "SE"

Międlar znieważył posłankę Nowoczesnej? Sąd wydał wyrok!

2017-09-28 15:23

13 sierpnia 2016 roku były już ksiądz, Jacek Międlar zamieścił na swoim koncie na Twitterze fotografię Joanny Scheuring-Wielgus z podpisem "Konfidentka, zwolenniczka zabijania (aborcji) i islamizacji. Kiedyś dla takich była brzytwa! Dziś prawda i modlitwa?". Posłanka postanowiła nie puścić mu tego płazem i zawiadomiła prokuraturę. W środowe popołudnie Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia wydał w tej sprawie wyrok, skazując Międlara na pół roku pozbawienia wolności.

Prokuratura Rejonowa Warszawa-Śródmieście uznała, że doszło do publicznego nawoływania do zabójstwa oraz groźby, która wzbudziła u pokrzywdzonej uzasadnioną obawę, że zostanie spełniona. Sąd jednak uznał, że wpis nie spełnia znamion nawoływania, bądź pochwalania przestępstwa, jak również nie zawiera groźby. Jak wskazywała sędzia Agnieszka Modzelewska: - Przede wszystkim fragment wpisu nie zawiera żadnego polecenia lub rozkazu. W ocenie sądu nie ma żadnych podstaw, by przyjąć, iż oskarżony działał z zamiarem bezpośrednim nawoływania do popełnienia zbrodni zabójstwa pokrzywdzonej, czy tez popełnienia innego przestępstwa na jej szkodę.

 

 

Mimo tego sąd uznał, że oskarżony jest winny zniesławienia, co doprowadziło do wyroku. Jak orzekła sędzia: - Skazuję go i wymierzam karę sześciu miesięcy ograniczenia wolności polegającej na obowiązku wykonania nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 30 godzin w stosunku miesięcznym. Następnie tłumaczyła: - Wpis oskarżonego zawierał obrażające sformułowania użyte zostały określenia powszechnie uważane za obelżywe, mające na celu upokorzenie, wyrażające pogardę i lekceważenie. Dodała przy tym, że "wpis niesie w sobie ogromny ładunek negatywnych emocji".

Wyrok Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia jest nieprawomocny. Międlar i jego obrońca zapowiedzieli apelację.

Jak w rozmowie z Onet.pl oceniła Scheuring-Wielgus: - Jacek Międlar jest winny i ten wyrok mnie satysfakcjonuje. Nie było moim celem karanie kogokolwiek, chciałam zwrócić uwagę na hejt w internecie i to się udało. W przypadku Międlara uwagę zwrócił także Kościół katolicki - przypomnijmy, że nie jest już księdzem. Żadem sąd nie mógł wydać cięższego wyroku niż wydalenie z kapłaństwa.

Zobacz także: Były kontrowersyjny ks. Międlar ZATRZYMANY na lotnisku w Londynie

Przeczytaj również: Były ksiądz - Jacek Międlar został AKTOREM?! Jest komentarz

Polecamy ponadto: HANIEBNA okładka "chrześcijańskiego" pisma!