Tysiące ochotników w armii. Szef MON zachęca do zasilenia wojska
Mariusz Błaszczak podczas wystąpienia dziękował i gratulował ochotnikom za decyzję o przystąpieniu do szkolenia. "Przed chwilą zostaliście już oficjalnie żołnierzami Wojska Polskiego" - mówił wicepremier, minister obrony narodowej. Mariusz Błaszczak nawiązywał też do ustawy o obronie ojczyzny. Jak zaznaczył, autorom tej ustawy chodziło o to, by jak najwięcej ludzi było przeszkolonych, zorganizowanych i żeby jak najwięcej ludzi potrafiło posługiwać się bronią. „Jesteśmy na początkowym etapie całej naszej misji związanej ze zwiększeniem liczebnym Wojska Polskiego. Już ponad 13 tys. ochotników zgłosiło się do dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej. Mamy przygotowane w tym roku 15 tys. miejsc, jeżeli będzie taka potrzeba - liczę na to - zwiększymy liczbę miejsc" – zapowiedział Mariusz Błaszczak.
Szef MON wyraził też nadzieję, że ochotników będzie przybywało. "Jest to ważne, dlatego że dzięki silnemu Wojsku Polskiemu Polska jest bezpieczna" - podkreślił. Błaszczak zaznaczył, że ustawa o obronie ojczyzny daje fundamenty rozwoju, zwiększenia siły Wojska Polskiego poprzez rozwijanie liczebne wojska i wyposażanie wojska w nowoczesną broń oraz poprzez ćwiczenia wojskowe z wojskami NATO.
Nawiązując do przysięgi żołnierzy dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej szef MON podkreślił, że jest to zarówno szansa dla Polski, jak i dla młodych ludzi, którzy startują w dorosłe życie. „Wojsko stanowi taką właśnie formę wsparcia, gdyż można zdobyć wykształcenie, umiejętności, uposażenie jest też godne – 4560 złotych na początku służby, a potem oczywiście w miarę podnoszenia swoich kwalifikacji, uzyskiwania awansów, awans jeżeli chodzi o uposażenie także jest zagwarantowany” – uzupełnił wicepremier.
Polskie wojsko ma odstraszać agresora
Błaszczak podkreślał też, że "najważniejsze jest bezpieczeństwo naszej ojczyzny, na tym koncentrują się nasze starania". Dodał, że wszystkie podejmowane działania zmierzają do tego, by Polska była bezpieczna i żeby odstraszyć agresora. "Żeby pokazać, że atak na Polskę po prostu się nie opłaci" - zaznaczył Mariusz Błaszczak.
Szef MON odniósł się również do rosyjskiego ataku na Ukrainę. „Doświadczamy tego wszystkiego, co dzieje się na wschód od naszych granic. Widzimy, że Moskwa postanowiła odbudować imperium zła. Tylko pamiętajmy, że imperium zła już kilkakrotnie zostało pokonane przez tych, którzy są przywiązani do wolności; przez tych, którzy wiedzą, że wolność jest podstawą rozwoju, a więc odstraszamy agresora, pokazujemy, że atak na Polskę się po prostu nie opłaci” – zaakcentował ponownie Błaszczak.
Za proces rekrutacji ochotników do armii odpowiada Centralne Wojskowe Centrum Rekrutacji. Wniosek o powołanie do dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej można złożyć poprzez portal zostanzolnierzem.pl oraz osobiście w 86 wojskowych centrach rekrutacji.