Marcin Wrona przekazał wspaniałą wiadomość! Posypały się gratulacje

Marcin Wrona pochwalił się wyjątkowo ważnym wydarzeniem – 11 lipca 2021 roku obchodził szczególną rocznicę. Jak się okazało, już od 32 lat pracuje jako dziennikarz. To niebywały wynik! Na pewno dzięki temu dziennikarz potrafi w tak interesujący sposób przedstawiać informacje, umieszczając je w szerokim kontekście. W komentarzach zarówno na Instagramie, jak i Twitterze, można znaleźć wiele gratulacji. Sprawdź w naszej galerii, jak wyglądała kariera Marcina Wrony! Można się mocno zdziwić, czym zajmował się na początku kariery. Mało kto wie, że nie od razu dostał się do TVN-u.

Nie przegap: Marcin Wrona ma przepiękną córkę. Zachwyca urodą, nie da się oderwać oczu

Marcin Wrona zwrócił jednak uwagę na fakt, który niewątpliwie go martwię. - Kompletnie to przegapiłem! Wczoraj minęła 32 rocznica mojej dziennikarskiej pracy. Przez ten czas w dziennikarstwie zmieniło się wiele, nie zawsze na lepsze ale nie sadziłem, ze po trzech dekadach budowania wolnych mediów znajdziemy się w tak trudnej sytuacji – napisał.

Chodzi zapewne o tak zwane Lex TVN, czyli ustawę, jaką złożono w Sejmie. Ma ona zmieniać dotychczasowe zasady przyznawania koncesji na nadawanie, a wiele osób obawia się, że uderzy ona w stację TVN. Ustawa ma nadać Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji możliwość zapobiegania nadawcom spoza Unii Europejskiej przejmować kontrolę nad nadawcami RTV. Warto zauważyć, że TVN należy do amerykańskiej grupy Discovery. Politycy jednak uspokajają.

Zobacz: Lex TVN. Rzecznik PiS Radosław Fogiel uderza w przeciwników. Mocne słowa [TYLKO W "SE"]

- Ustawa nie jest pisana przeciwko TVN. Nie wiem na jakiej podstawie stawiana jest teza o likwidacji stacji – mówił Marek Suski w rozmowie z „Rzeczpospilitą”. - Takie uregulowania, a nawet bardziej restrykcyjne są w innych krajach europejskich. W Austrii są podobne przepisy, a w Niemczech są jeszcze bardziej restrykcyjne wobec zagranicznego kapitału – stwierdził.

Marcin Wrona świętuje 32 lata pracy dziennikarskiej

Marcin Wrona zaczął swoją przygodę z dziennikarstwem już w 1989 roku, gdy rozpoczął pracę w Radiu Kraków. Niedługo potem, bo w 1990 roku, dostał się do RMF FM, gdzie pełnił funkcję nie tylko dziennikarza i reportera, ale też DJ-a. Ponadto w latach 1994-1999 był współtwórcą i prowadzącym audycji JW23. Program oparty był na dyskusjach z ekspertami na wybrane tematy, często dotykających erotyki oraz relacji damsko-męskich. Charakterystyczną cechą był humor, nie raz absurdalny.

W1997 roku rozpoczął swoją karierę w TVN, gdzie zaczynał jako reporter informacyjny. Starsi widzowie na pewno pamiętają go z programu „Pod napięciem”, który prowadził od 1998 do 2006 roku. Program miał formułę talk-show, co tydzień emitowano także „Pod napięciem na żywo”, gdzie Marcin Wrona omawiał z uczestnikami na bieżące tematy, często dotyczące głośnych tragedii.

Zobacz: Wyznanie Moniki Olejnik wyciska łzy. Chodzi o dzieci. Nikt nie miał pojęcia

W 2006 roku został korespondentem „Faktów” ze Stanów Zjednoczonych. Przeniósł się z rodziną do Ameryki i zamieszkał w Waszyngtonie, gdzie relacjonował najważniejsze wydarzenia. Tę funkcję sprawuje do dziś, a zainteresowanie USA zaowocowało stworzeniem książki „Wroną po Stanach Zjednoczonych”, w których wraz z dziećmi opasuje miejsce oraz najważniejsze aspekty życia w Ameryce.