Manifestacja PiS w Warszawie. Nie obyło się bez gromów pod adresem Tuska!

Do Warszawy od rana zjeżdżali sympatycy PiS z całej Polski, którzy wezmą udział w manifestacji:

🔥 Plac Zamkowy w Warszawie zapełnia się z minuty na minutę. Pada deszcz, ale nikt się nie cofa. Polacy przyszli tu dziś #wObroniePolski, żeby powiedzieć NIE dla #MigranciTuska. Dziękujemy, że jesteście 🇵🇱 pic.twitter.com/UWNmL19PKj

— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) October 11, 2025

Zbliżający się marsz, który rozpocznie się o godzinie 14:00, skomentował też rzecznik rządu, Adam Szłapka: - Twarda i bezkompromisowa postawa rządu Donalda Tuska w sprawie paktu migracyjnego przynosi efekty. Dzisiejszy Marsz PiS odbywa się przeciwko temu, co nigdy się nie wydarzy - napisał polityk Koalicji Obywatelskiej.

Na miejscu jest już była premier Beata Szydło: 

Serce Polski bije dziś na Placu Zamkowym w Warszawie! #wObroniePolski 🇵🇱 pic.twitter.com/SvxkYCKYyd

— Beata Szydło (@BeataSzydlo) October 11, 2025

A tak prezentują się manifestanci: 

Manifestację PiS skomentował w sieci Maciej Lasek: - Pustki na Placu Zamkowym mówią same za siebie. Polacy nie wierzą migracyjnym kłamcom z PiS.
Zamiast propagandy – fakty. Zamiast straszenia – konkretne działania na rzecz bezpieczeństwa.

Pustki na Placu Zamkowym mówią same za siebie. Polacy nie wierzą migracyjnym kłamcom z PiS.
Zamiast propagandy – fakty.
Zamiast straszenia – konkretne działania na rzecz bezpieczeństwa.#MigracjaPiS pic.twitter.com/WJqnmBjtTh

— Maciej Lasek (@LasekMaciej) October 11, 2025

Jarosław Kaczyński kilka godzin temu zapowiedział, że oczywiście na manifestacji się pojawi - Donald Tusk boi się coraz bardziej. To zrozumiałe: przegrał 1 czerwca, a teraz kolejny plan się sypie... Zatrzymamy Pakt Migracyjny i odsuniemy od władzy ten szkodliwy rząd. Jest tylko jeden warunek: musimy być razem - tak samo, jak byliśmy 1 czerwca. Do zobaczenia o godz. 14:00 na Placu Zamkowym!

- Gromadzimy się po to, by wyrazić swój sprzeciw wobec rządu Donalda Tuska. (...) Został premierem, choć większość Polaków go nie popierała, wróciło wraz z nim kłamstwo, agresja i kpina z polskiego społeczeństwa - mówi ze sceny Rafał Bochenek. Dodaje, że jako patrioci zgromadzeni chcą pokazać, że nie zgadzają się na pakt migracyjny, umowy Mercosur i agresję rozlewającą się po ojczyźnie. Wydarzenie rozpoczyna hymn. 

Czas na Jarosława Kaczyńskiego, który pod parasolem został odprowadzony na scenę, wszak pogoda w Warszawie nie rozpieszcza. - Bardzo serdecznie dziękuję za to miłe powitanie, ale też za to, że państwo tu przyszli. W tym trudnym czasie trzeba mówić tym, który rządzą, jak rządzą i mówić w ratach w kolejnych wystąpieniach jedno słowo: Do widzenia! 

Kaczyński ze sceny wspomina byłych premierów: Mateusza Morawieckiego i Beatę Szydło, byłego wicepremiera Mariusza Błaszczaka, ale co ciekawe mówi też, że premierem może zostać... Przemysław Czarnek! - Za mną dwoje premierów. Premier Szydło i premier Morawiecki. Pan premier, bo był wicepremierem Mariusz Błaszczak. I wreszcie - nie był dotąd premierem, ale pewnie będzie - profesor Przemysław Czarnek. Oni rozwiną mój wstęp do tego spotkania. 

Prezes PiS wyjaśnia: - Zwoływaliście tu państwa najpierw w sprawie paktu migracyjnego, a później dodaliśmy także Mercosur. Dzisiaj rolnictwo przeżywa tragedię, kompeltny upadek. Ceny, które nie pokrywają kosztów. To droga w stronę upadku polskiego rolnictwa, upadku polskiej wsi. Kaczyński wspomina słowa premiera Tuska na temat migracji i komentuje: - Nie dajcie się oszukać, to są stare gry! (...) To są takie gierki, bo chcą wygrać wybory, bo mają poparcie kierownictwa UE. 

Kaczyński wskazuje: - Gdzie nie spojrzeć tam mamy do czynienia z najróżniejszymi, bardzo złymi wydarzeniami. Dzisiaj Donald Tusk, który nie tak dawno mówił o karaniu Polski za nieprzyjmowaniu imigrantów, nagle ogłasza, że w przyszłym roku nie będzie migrantów. Nie dajcie się oszukać. To są stare gry. Jeżeli w 2026 nie dojdzie do wyborów, to się to przedłuży na wet na 2027, ale w końcu to nastąpi. To będzie bardzo trudny dzień. Nasze spokojne życie się skończy i nie nie będzie widać końca tej sytuacji. Trzeba powiedzieć twarde nie. Mogą sobie zawierać swoje pakty, a my mówimy twarde nie.
 
 
 
 

Prezes PiS zwrócił też uwagę na budżet państwa: - Weźmy stan polskiego budżetu. To jest rozpad finansów publicznych. To co nam przygotowują to jest kompletna klęska i trzeba jej zapobiec. Poziom łamania prawa i konstytucji to nic innego jak zniszczenie podstaw państwa. W Polsce dziś nie obowiązuje konstytucja. Idzie ku ciężkiemu kryzysowi, a może i nawet ku całkowitej zagładzie polskiego państwa. Przynajmniej jako państwa suwerennego. (...) Symbolem jest tez opóźnione i zredukowane CPK. Było też mnóstwo mniejszych przedsięwzięć, ale pieniądze się wyczerpują. Nie ma kolejnych. Prowadzą politykę w ten sposób, że pieniędzy nie ma i nie będzie. Za naszych czasów były na sto różnych celów mimo ciężkich kryzysów. Spójrzmy na służbę zdrowia, na oświatę. Jedno wielkie niszczenie. Przygotowywanie ludzi, którzy nie będą wiedzieli co to moralność i zasady. Pchanie młodych pokoleń ku życiowej i narodowej klęsce. To samo dzieje się w polityce kulturalnej i historycznej. 
 
 
 
 

Prezes Jarosław Kaczyński dodaje, że można powiedzieć: - Rządzi nami gang Olsena, mają dobre intencje, ale nie potrafią... Nie, to wszystko, co mówiłem, a to wszystko jest tylko część wielkiego przedsięwzięcia, ale to nie jest polskie przedsięwzięcie, ale jest ono przeciw Polsce. To próba ugniecenia Polaków, w przenośni, jak miękkiego ciasta, by z tego można było ulepić co? Wolną, suwerenną Polskę? Nie, ale niemiecki protektorat, a może i kolonię!

- Musimy odwołać Tuska i ten rząd! Precz z Tuskiem - mówi w swoimi emocjonalnym wystąpieniu Jarosław Kaczyński.

Kaczyński zapowiada, że głos zabiorą inni, w tym "bohater o granice" czyli Robert Bąkiewicz.

Teraz czas na Beatę Szydło, która podkreśla, że ludzie zjechali na manifestację, bo wszystkich łączy troska o Polskę: - Musimy stanąć razem przeciw tym, którzy podnoszą rękę na Polskę, to niestety ekipa Tuska. Mówię niestety, bo to jest przecież polski rząd. 

Była premier wspomina rok 2015, mówi, co trzeba było wówczas zrobić, wskazuje na szereg programów gospodarczych, które jak mówi, "przywróciły godność Polaków". 

Ale moc! 🔥 Polacy wspólnie #wObroniePolski 🇵🇱
Jeśli jesteś z nami, napisz w komentarzu: NIE dla #MigranciTuska 🔴 pic.twitter.com/NmK6ZuLVBm

— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) October 11, 2025

Czas na Mariusza Błaszczaka. Polityk mówi, że należy odrzucić pakt migracyjny. - Nielegalni migranci oznaczają zagrożenie - grzmi były szef MON. 

Manifestację komentuje w sieci Sławomir Menrzen: - Jednak pojawiliśmy się na manifestacji PiS przeciwko imigracji :) PiS manifestujący przeciwko imigracji jest tak wiarygodny, jak Tusk chwalący się zaporą na granicy z Białorusią. W obu tematach Tusk z Kaczyńskim są siebie warci. Może dlatego przyszło tak mało ludzi?

Jednak pojawiliśmy się na manifestacji PiS przeciwko imigracji :)

PiS manifestujący przeciwko imigracji jest tak wiarygodny, jak Tusk chwalący się zaporą na granicy z Białorusią.

W obu tematach Tusk z Kaczyńskim są siebie warci.

Może dlatego przyszło tak mało ludzi? pic.twitter.com/KdeW6ZbMUh

— Sławomir Mentzen (@SlawomirMentzen) October 11, 2025

Błaszczak: - Trzeba zmienić rząd na taki, który będzie bronił Polski, na rząd Prawa i Sprawiedliwości!

Głos zabiera były premier Mateusz Morawiecki:- Zebraliśmy się razem, żeby bronić jej przed kłamstwem. Przed słabością, przed uległością wobec Brukseli. Polska nie jest na kolanach i Polska nie będzie na kolanach. Polska nie jest niczyim zakładnikiem. Polska nie jest niczyim lennem, tak jak chcieliście i chcecie. To zrobić. Zamian za nasze interesy w zamian za to, co w Polsce się należy. Sprzedajecie to wszystko, żeby utrwalić swoją władzę. Ale my na to nie pozwolimy!

Morawiecki: - Pamiętacie, jak obiecaliśmy, że nie przyjmiemy żadnego przymusowo dystrybuowanego imigranta? I tego słowa dotrzymaliśmy.
Przede mną pani premier Szydło. Pięknie broniła Polski przed nielegalną imigracją. Potem ja zbudowałem koalicję z Węgrami i z Czechami, i zablokowaliśmy do końca naszych rządów nielegalną imigrację Zero. Nielegalnej imigracji. Takie są fakty. (...) Padł migracyjny 2023 roku został przyjęty i migracyjna obowiązuje do dzisiaj. Ale wiecie co? Tak jak obiecaliśmy Wam wtedy przypomnijcie sobie obietnice sprzed pół roku złożoną razem z Karolem Nawrocki.
Do wszystkich Polaków. Drodzy rodacy, jeśli wybierzecie Karola Nawrockiego, to choć nie ma on prerogatyw rządowych, Karol powstrzyma nielegalną imigrację! Mija kilka dni i UE pęka. Pęka przed Karolem - dziękujemy, panie prezydencie

Morawiecki grzmi: - Dług, rosną rachunki Polaków, rosną ceny w sklepach, drożyzna, rośnie dziura budżetowa, a spadają tylko szanse budżetowe.
Szanse rozwojowe Polaków to jest nowe prawo ekonomiczne. Niestety. Dlatego trzeba gonić tego szkodnika. Dlatego trzeba z dumą walczyć o Polskę. Tak jest. (...) Jak najszybciej trzeba pogonić Tuska!

Czarnek: - Dzień dobry normalna Polski, dzień dobry normlani Polacy! - zaczyna. 

- Czy normalne jest, że polski rząd gardzi polskimi dziejami, gardzi Polską tradycją? Gardzi Polską piękną przeszłością i wyrzuca ze szkół historię historii, teraźniejszość wyrzuca lektury, które przenosimy w Nosić dalej kod kulturowy polski na następne pokolenia. Czy to jest normalne? - pyta w emocjonalnym wystąpieniu Przemysław Czarnek. 

Czarnek dodaje: Ale wymyślili nowy sposób ewaluacji. Wiecie jaki? Jak ktoś zbuduje kible genderowskie i ktoś zbuduje ubikacje dla wszystkich gender, jak ktoś będzie pozwalał studentom i studentkom wypełniać oświadczenie, że nie są dziewczyną, nie są chłopakiem, to będzie miał więcej punktów. Do ewolucji.
Czy to jest normalne? Na litość boską!?

- Możemy przywrócić normalność Polsce, dla wszystkich Polaków, dla tych pokoleń i przyszłych. Możemy dać Polakom szansę, żeby ponownie z wielką dumą patrzyli na wszystkich swoich przodków, którzy są dzisiaj bardzo z nami  i będą mogli na tym fundamencie normalności tradycji polskiej, kultury, polskiej kultury ludowej zakorzenionej, zakotwiczonej w chrześcijaństwie budować piękną, nowoczesną, wspaniałą przyszłość dla wszystkich Polaków, którzy przyjdą po nas - komentuje polityk PiS. 

- Przed nami wystąpienie wybitnego działacza społecznego, pana Bąkiewicza - zapowiada prezes PiS, który mówi, że będzie to zamknięcie wydarzenia. 

- Przemówienie bardzo ważne, bardzo mądrego i dzielnego człowieka - zapowiada Roberta Bąkiewicza prezes PiS. 

Czas na przemówienie Roberta Bąkiewicza, który wraz z Ruchem Obrony Granic pojawił się na manifestacji. 

Bąkiewicz:- Witam. Naród zwycięzców, bo jesteśmy zwycięzcami. To ten naród doprowadził do tego, że niemiecki pachołek powiedział zamknąć granice z Niemcami. My swoje domy wspólnie jako naród, jako Polacy pokazaliśmy, że jesteśmy w stanie podjąć rękawicę, bronić nie tylko własnych granic, bronić własnych domów, bronić własnych rodzin, żony, córek. Jesteśmy gotowi do tego, żeby stawić opór temu, co zniszczyło Zachód. My, Polacy, powiedzieliśmy nie zgadzamy się na masową migrację. Tak.. masową migrację, bo tam również już legalni migranci, obywatele, chociażby francuscy, nie chcą, podpalają Francję, podpalają Niemcy, podpalają Hiszpanię.

Bąkiewicz grzmi: -  Podjęliśmy rękawicę. Tak, że ten niemiecki podnóżek musiał doprowadzić do tego, że uległ i przywrócił kontrolę na granicy.

Bąkiewicz mówi wprost, że to także dzięki jego środowisku Karol Nawrocki wygrał wybory:- Zbieraliśmy wszystko polskich patriotów, wszystkich tych, którzy nie zgadzają się na emigrację, tych z PiS u, z Konfederacji od Brauna, bezpartyjnych, tych, którzy pogardzają również polityką. Myślę, że mieliśmy nie nieskromnie powiem, duży udział w tym, że Karol Nawrocki został prezydentem Polski. Ale nie udałoby się tego bez zmobilizowania narodu. Po czym dodał:  Czy w lutym tego roku wyobrażał sobie, że powstanie jakiś społeczny ruch. Taki, który zmusi Tuska i Szwabów do tego, żeby przerwali politykę migracyjną Niemiec? 

-  Słuchajcie, jeśli chcą nas zagłodzić, to ja wzywam państwo polskie rzeczy rządzone przez siły prawicowe do tego, aby wstrzymać składkę, żeby nałożyć sankcje na Unię Europejską. Należy nałożyć sankcje na Unię Europejską, nikt Polski nie zagłodzi! Kosy na sztorc! - woła Robert Bąkiewicz. 

- Weźmy do ręki kose lub miecz, a w drugiej trzymajmy różańce, bo bez wsparcia Boga tej wojny nie zwyciężymy - woła Bąkiewicz i mówi, że należy "z polskiej ziemi powyrywać chwasty, żeby nigdy nie odrosły". 

✊Dziś powiedzieliśmy STOP nielegalnej migracji i NIE dla umowy Mercosur! #migranciTuska #wObroniePolski @pisorgpl pic.twitter.com/KIjeOznhwY

— Kacper Płażyński (@KacperPlazynski) October 11, 2025

Wiec powoli dobiega końca. Na zebranych czeka jeszcze recital zespołu muzycznego. 

Dziękujemy, że byliście z nami.