- Jarosław Kaczyński skrytykował obecny rząd Donalda Tuska, zarzucając mu niszczenie osiągnięć poprzedniej władzy PiS i prowadzenie do "protektoratu".
- Kaczyński wyraził obawę o stan finansów publicznych, "deptanie prawa" i wstrzymywanie kluczowych inwestycji takich jak CPK i elektrownia jądrowa.
- Prezes PiS wskazał na kryzys w służbie zdrowia i oświacie oraz redukcję planów w obronie narodowej.
- Kaczyński skrytykował obecną politykę zagraniczną i podkreślił konieczność uzyskania reparacji za straty wojenne.
Jarosław Kaczyński w ostrych słowach skrytykował obecny rząd, twierdząc, że doprowadził on do zniszczenia wielu osiągnięć poprzedniej władzy.
- Precz z Tuskiem, musimy odwołać rząd i odbudować wszystko, co rząd zdołał zniszczyć - oświadczył prezes PiS.
Podkreślił, że za czasów jego partii Polska zaczęła zbliżać się do poziomu Europy Zachodniej, a obecna polityka prowadzi do "protektoratu", co określił jako "nieszczęście porównywalne z rozbiorami". Kaczyński wyraził obawę, że Polska staje się obiektem "wielkiej operacji dyfamowania Polaków w skali światowej". Prezes PiS zwrócił uwagę na, jego zdaniem, katastrofalny stan finansów publicznych. Stwierdził, że dochodzi do "deptania prawa i Konstytucji", co może prowadzić do "bardzo ciężkiego kryzysu albo może nawet całkowitej zagłady polskiego państwa jako państwa suwerennego".
Manifestacja PiS w Warszawie. Szydło i Błaszczak grzmią! Nie mają litości dla obecnego rządu
Kaczyński skrytykował również wstrzymywanie lub opóźnianie kluczowych inwestycji, takich jak Centralny Port Komunikacyjny (CPK) czy projekt budowy elektrowni jądrowej z partnerem z Korei Południowej.
- Było mnóstwo przedsięwzięć mniejszych, ale pieniądze się wyczerpują i nie ma nowych – powiedział, dodając, że za rządów PiS "pieniądze były".
Prezes PiS wskazał na poważny kryzys w służbie zdrowia oraz na negatywne zmiany w oświacie, które określił jako "jedno wielkie niszczenie, przygotowywanie ludzi, którzy nie będą wiedzieli, co to moralność i zasady w życiu". Zaznaczył również, że plany w obronie narodowej zostały "zredukowane i spowolnione". Jarosław Kaczyński podkreślił znaczenie silnych sojuszy dla pokoju, twierdząc, że obecna polityka zagraniczna "z całą pewnością nie będzie służyła Polsce". Poruszył także kwestię reparacji, które, jego zdaniem, powinny zostać wypłacone Polsce za straty wojenne.
W naszej galerii zobaczysz, jak wygląda manifestacja PiS-u:
