Jak tłumaczył szef MON: - Komisja zwróciła się o zdjęcia obrazujące miejsca zdarzenia, rzeczywiście samolot wielokrotnie lżejszy, mniejszy i słabszy przecież niż TU-154, a który zniszczył nieporównanie więcej drzew, bo nie jedną brzozę, tylko dziesiątki drzew, wychodzi z tego względnie cało (...) Skrzydła nie są oderwane, pilot jest we względnie dobrym stanie.
W #Minęła20 połamane i ścięte drzewa przez #Mig29 pic.twitter.com/7iI1Mq557o
— michal.rachon (@michalrachon) 21 grudnia 2017
Polityk uznał, że porównanie tragicznego wypadku z katastrofą smoleńską „jest racjonalne” i podkomisja postanowiła dokonać specjalnej analizy badającej oba zdarzenia. Macierewicz ogłosił, że poinformuje o wynikach działania podkomisji, gdy śledztwo przyniesie efekty. Dodał przy tym, że pilot MIG-a czuje się dobrze i wigilię prawdopodobnie spędzi w domu.
A tymczasem na TT:
Dziękuję za 74500 obserwujących.
— Antoni Macierewicz (@Macierewicz_A) 21 grudnia 2017
Wszystkim życzę Wesołych Świąt!
Zobacz także: Macierewicz jednak miał rację? Wielki skandal z Caracalami we francuskiej armii