Łukaszenka rozkazał polowanie na polskich bohaterów. Służby reżimu zniszczyły cmentarz AK

Jak donosi Związek Polaków na Białorusi, służby na rozkaz satrapy z mińska dokonały kolejnego bestialskiego aktu. Nie mogąc dobitnie uderzyć w Polaków, reżim niszczy miejsca upamiętnienia polskich bohaterów. Tym razem celem ataku stał się grób czterech bohaterów Armii Krajowej, którzy zginęli pod wsią Plebaniszki w obwodzie grodzieńskim.

Grób bohaterów AK zniszczony. Aleksander Łukaszenka poluje na Polaków

Zniszczona mogiła skrywała ciała czworga bohaterów - Kazimierza Achramowicza ps. Jarski, Mieczysława Misiuty ps. Nieznany, Bolesława Misiury ps. Świerk i Anny Zarzyckiej, ps. Czarna Hanka. Ci polegli 24 września 1943 roku w walce z Niemcami, a po ich śmierci oddziały hitlerowskie miały wrzucić ciała bohaterów Armii Krajowej do studni. O tym, że na miejscu spoczywają szczątki czwórki żołnierzy dowiedzieć można się było ze specjalnej tablicy upamiętniającej weteranów, druga znajduje się także w kościele w miejscowości Hoża.

Niestety bohaterowie nie mogą znaleźć spokoju nawet długo po II Wojnie Światowej. Reżim Aleksandra Łukaszenki wypowiedział im wojnę, polując na miejsca wiecznego spoczynku członków Armii Krajowej. Formacja bohaterska w oczach Polaków wedle reżimu "baćki" była organizacją kolaborującą z Niemcami i antysowiecką. Od połowy tego roku trwa akcja niszczenia grobów polskich bohaterów. Na miejscu po zorganizowanych dewastacjach nierzadko nie zostaje kamień na kamieniu.

Kolejne zniszczone groby w Białorusi. Kiedy skończy się to szaleństwo?

Portal Z Białorusi podaje, że zniszczenie grobu czwórki bohaterów AK pod Plebaniszkami to już siódmy raz, kiedy ofiarą nieludzkiego reżimu mińskiego dyktatora padają groby żołnierzy Armii Krajowej. Sprawę monitoruje też doradca Swiatłany Cichanouskiej, Franak Viacorka. Zdaniem białoruskiego opozycjonisty to siódma zniszczona mogiła, ale w sumie dziesiąte już zrównane z ziemią miejsce pamięci Polaków w ciągu ostatnich 3 miesięcy.

Kampania nienawiści wobec polskich bohaterów ma miejsce w symbolicznym czasie. Rok 2022 został ogłoszony w Białorusi Rokiem Pamięci Historycznej. Belsat.eu przypomina natomiast, że 17 września, gdy w Polsce wspominany jest zdradziecki atak Związku Radzieckiego na broniącą się przed hitlerowcami Polskę, Aleksander Łukaszenka będzie obchodził reżimowy Dzień Jedności Narodowej, na znak upamiętnienia zjednoczenia zachodniej i wschodniej Bialorusi.

Poniżej galeria, w której możecie zobaczyć najgroźniejsze kobiety w Rosji, czyli "aniołki Putina"