Kukiz czuje się coraz lepiej. Żartuje, snuje swój powrót do Sejmu i zapowiada, jak będzie wyglądał jego pierwszy dzień na Wiejskiej po dłuższej nieobecności. - Odbędę kilkunastominutową gimnastykę i może wskoczę do basenu. Na pewno nie będę już pił energetyków i palił tyle papierosów - zapowiada.
Bo to przez te używki polityk zaniedbał swoje zdrowie. Po tym, jak osunął się pewnego wieczoru na domowej kanapie, natychmiast wylądował w szpitalu w Brzegu, a następnie w Głuchołazach na oddziale chorób płuc, gdzie przeszedł specjalistyczne badania, w tym bronchoskopię. Na szczęście badanie nie wykazało żadnych zmian nowotworowych, stwierdzono za to zmiany miażdżycowe i zaburzenia układu oddechowego. Sam pacjent przechodzi obecnie rehabilitację. - Lekarze wzięli mnie na rozmowę i zabronili mi palić i pić energetyki. Oczywiście nie mogę tak rewolucyjnie ich rzucić i palę teraz tak średnio po dwie fajki na dzień. To spory postęp, bo jeszcze niedawno były dwie paczki dziennie - opowiada Paweł Kukiz, którego wczoraj w szpitalu odwiedził jego klubowy kolega, wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka (38 l.).
Kukiz już zapowiada, że po wyjściu ze szpitala będzie chciał zająć się problemami w służbie zdrowia. - Leżąc w szpitalu, dostrzegam ogrom problemów. Trzeba położyć nacisk na profilaktykę zdrowotną, trzeba postawić na pielęgniarki środowiskowe. - wylicza i apeluje do wszystkich o debatę na temat reform w tej dziedzinie.
Zobacz także: Wałęsa w opałach? IPN bada akta, prokuratorzy chcą postawić mu zarzuty
Przeczytaj również: KONFLIKT w obozie władzy? Ten pomysł Gowina ZASKOCZYŁ partię Kaczyńskiego
Polecamy ponadto: Monika Jaruzelska o zamieszaniu wokół domu po ojcu: To ZEMSTA