Monika Jaruzelska

i

Autor: AKPA/Engelbrecht

Monika Jaruzelska o zamieszaniu wokół domu po ojcu: To ZEMSTA

2017-09-20 14:26

Niedawno jeden z warszawskich radnych PiS zapowiedział, że chce, by sprawdzono, w jakich okolicznościach w ręce Jaruzelskich trafił dom przy ul. Ikara.  Dom, w którym do śmierci mieszkał  generał Jaruzelski i jego żona, po zakończeniu II wojny światowej został odebrany rodzinie Przedpełskich na mocy dekretu Bieruta. Zdaniem Moniki Jaruzelskiej cała sprawa ma charakter czysto polityczny.

Monika Jaruzelska zabrała głos w sprawie domu po rodzicach, który stoi na warszawskim Mokotowie. Kilka dni temu zawiadomienie do prokuratury w sprawie domu złożyli politycy Prawa i Sprawiedliwości. A willą ma się zainteresować komisja reprywatyzacyjna, której dowodzi wiceminister Patryk Jaki. Jaruzelska w rozmowie z natemat.pl oceniła sprawę willi po rodzicach. -Tak naprawdę jest to sprawa polityczna - oceniła. I dodała, że wcześniej próbowano zrobić z jej ojca generała Wojciecha Jaruzelskiego zbrodniarza, a teraz chce się go przedstawiać jako złodzieja: - Oczywiście, że jest to zemsta polityczna. Ale przede wszystkim jest to zabawa historią. Plan jest prosty. Kiedy już z ojca zrobiło się mordercę, to teraz przydałoby się jeszcze zrobić z niego złodzieja - przyznała Monika Jaruzelska.

Córka Jaruzelskiego odniosła się też do sprawy jego zdegradowania, czyli odebrania stopnia generała. Jaruzelska mówi jasno, tego jak zapisał się w historii nikt mu nie odbierze, a zapisał się w niej jako generał: - To jest kwestia historii. Wojciech Jaruzelski zapisał się jako generał i tego odebrać mu nie można. (...) Wojciech Jaruzelski dla historii zawsze będzie generałem - zakończyła.

Zobacz: PiS chce zabrać willę Jaruzelskiej?

Przeczytaj też: Poruszająca mowa Kaczyńskiego o antysemityzmie i Izraelu

Polecamy: Poseł PiS grozi opozycji! Szybka reakcja Sikorskiego: Zapamiętajcie tę SZUJĘ!