Gdy lider Kukiz'15 wspomniał, że "pogoda jest taka, za jaką nie przepadam" dziennikarz zapytał, w kontekście dzisiejszej sejmowej debaty nad projektem PSL (który ma znieść dwukrotną zmianę czasu w ciągu roku), czy popiera tę inicjatywę. Poseł wówczas odpowiedział: - Ja jestem tuż po debacie domowej z małżonką. Doszło do sporu, ja uważam, że nie powinno być żadnych zmian czasu, bo ja mam swój jakiś tam rytm...
Paweł #Kukiz w #RozmowaRMF: uważam, że nie powinno być żadnych zmian czasu #Mazurek
— RozmowaRMF (@Rozmowa_RMF) 8 listopada 2017
Tymczasem jak po chwili przyznał, jego małżonka jest przeciwnego zdania. Jak jednak zaskakująco zdradził: - Ale ponieważ jestem człowiekiem kompromisu, to wezmę pod uwagę zdanie małżonki podczas głosowania.
Mazurek chciał w tym momencie zakończyć ten temat, mówiąc: - W takim razie zobaczymy, jak się to skończy, czy małżonka wygra w panu, czy pan raczej postanowi się zbuntować... Kukiz postanowił jednak dopowiedzieć żartobliwie: - W każdym razie musimy zaznaczyć, że jeśli ta zmiana czasu będzie następowała, to jest to w ogromnej mierze zasługa mojej żony i moja żona będzie miała wpływ na historię Polski.
Na koniec rozmowy doszło jeszcze do bardzo sympatycznego momentu:
Paweł #Kukiz w #RozmowaRMF śpiewa piosenki patriotyczne (!!! Z DŹWIĘKIEM !!!) @rmf24pl pic.twitter.com/jiTP3Ybkj6
— RozmowaRMF (@Rozmowa_RMF) 8 listopada 2017
Zobacz także: Kukiz'15 zjednoczy się z PiS-em przeciwko Trzaskowskiemu?
Przeczytaj również: Kukiz'15 wybrał swojego kandydata na prezydenta Warszawy?
Polecamy ponadto: Prokuratura sprawdzi mieszkanie Kukiza