Paweł Kowal

i

Autor: Screen z programu EXPRESS BIEDRZYCKIEJ

Zaskakująca opinia

Kowal: Putin użyje broni jądrowej i zostanie zdradzony? Konkretne nazwisko

2022-10-19 9:34

Wojna na Ukrainie niestety trwa w najlepsze, a jej finału wciąż nie widać. Reprezentujący w Sejmie Koalicję Obywatelską Paweł Kowal na antenie Polsatu przepowiadał, jaka może być przyszłość walk za naszą wschodnią granicą. Zdradził on m.in., że według posiadanych przez niego informacji toczą się obecnie rozmowy pomiędzy Rosją i USA. Paweł Kowal stwierdził też, że Władimir Putin "boi się teraz o swoją skórę", przez co naprawdę może użyć broni jądrowej. Mało tego! Według Kowala prezydent Rosji może też zostać zdradzony przez jednego ze swoich najbliższych popleczników!

Paweł Kowal gościł w programie "Gość Wydarzeń" telewizji Polsat, gdzie przekonywał, że w najbliższym czasie możemy się spodziewać kolejnych ataków rakietowych w Ukrainie. Ma to mieć związek z toczącymi się rozmowami pomiędzy Rosją a USA. - W najbliższym czasie będziemy mieli jeszcze większą eskalację uderzeń konwencjonalnych. Będą naloty, będą ataki rakietowe, będą ofiary cywilne. To będzie bardzo duży problem w najbliższych tygodniach, dlatego że toczą się - wszystko na to wskazuje - powiedzmy, że mogę tak ogólnie powiedzieć, intensywne rozmowy na różnych szczeblach i różnych kanałach rosyjsko-amerykańskie przede wszystkim, rosyjsko-zachodnie. Putin chce prezentować w tym czasie siłę - poinformował poseł KO. Jego zdaniem Władimir Putin "boi się teraz o swoją skórę". - Każdego dnia budzi się z wątpliwością co się dalej stanie, czy przetrwa u szczytu władzy - podkreślił, dodającym przy tym złowróżbnie, że elementem "demonstrowania siły" w najbliższym czasie może być test broni jądrowej w ramach ćwiczeń wojskowych.

Putin zostanie zdradzony?!

W ocenie Kowala, możliwym scenariuszem jest jednak pozbawienie Putina władzy, a nawet zgładzenie dyktatora przez jego najbliższe otoczenie. Wskazał przy tym nawet konkretne nazwisko ewentualnego zdrajcy oraz jego motywację. - Jego otoczenie doskonale wie, że przeciągnięcie tej wojny spowoduje na 90 procent w jakimś sensie rozpad Federacji Rosyjskiej. Przede wszystkim jej fragmentaryzację. Okaże się, że są ambicje lokalne. Patrzmy uważnie na Kadyrowa, bo moim zdaniem Kadyrow będzie próbował zdradzić Putina i odzyskać zaufanie Czeczenii, a być może nawet oderwać Czeczenię - powiedział zaskakująco. - Nie może zostać cień wątpliwości u kogokolwiek na świecie w głowie, że w XXI wieku państwo, które jest, uwaga, członkiem stałym Rady Bezpieczeństwa ONZ, prowadzi zbrodniczą wojnę. Odpowiada za zbrodnie wojenne, za ludobójstwo. Za naloty na cele cywilne, grozi bronią atomową i narusza prawo międzynarodowe od rana do wieczora każdego dnia. Całe otoczenie Putina powinno codziennie dostawać jasny przekaz: jeszcze jest jakaś szansa, próbujcie. Ale jeżeli nie, będziecie razem z nim sądzeni. I to się skończy w jakimś trybunale, pewnie nie w Hadze, pewnie będzie jakiś nowy trybunał - dodał.

Sonda
Czy Putin przegra wojnę?
Politycy od Kuchni - Paweł Kowal