Kobosko: taktycznie byłoby lepiej gdyby...

Andrzej Duda zdecydował, że pierwsze posiedzenia nowego Sejmu oraz Senatu odbędą się 13 listopada. Parlament zdecydował, że nowym marszałkiem Sejmu zostanie Szymon Hołownia, a pracami Senatu pokieruje Małgorzata Kidawa-Błońska. Najwięcej emocji wywołało jednak odrzucenie nominacji Elżbiety Witek oraz Marka Pęka - odpowiednio na wicemarszałek Sejmu oraz wicemarszałka Senatu. Zdaniem Michała Kobosko, w sprawie senatora Prawa i Sprawiedliwości można było podjąć inną decyzję. - Nie miałem takiego wrażenia, że on jest konkretnie osobą, którą powinno się odrzucić w tym głosowaniu. Powiem szczerze, nie znam wszystkich argumentów, nie uczestniczę w pracach Senatu - stwierdził poseł Trzeciej Drogi. Jak dodał, odrzucenie kandydatury Marka Pęka nie było konieczne. - Dla mnie byłoby może nawet politycznie, taktycznie lepiej, gdyby marszałek Pęk został przegłosowany pozytywnie, bo tak trochę powstało takie wrażenie, i PiS natychmiast wykorzystuje to, budując swój nowy mit i robiąc z siebie męczenników, że tu oni są wycinani - powiedział polityk w Radiu ZET.