Poseł Suski POMALOWAŁ pisanki dla Super Expressu!

i

Autor: Marcin Smulczyński

"Kobiece" umiejętności Suskiego. Musi mieć wyjątkowo zwinne palce

2018-03-05 15:11

Swoje talenty malownicze szef gabinetu politycznego premiera Mateusza Morawieckiego udowodnił m.in. rysując dla "SE" pisankę dwa lata temu. W najnowszym wywiadzie dla tygodnika "Sieci" polityk rozwija temat swoich umiejętności. Jak się okazuje, potrafi on też szydełkować i haftować. Co więcej, zadeklarował, że byłby w stanie w kryzysowej sytuacji zrobić pełny makijaż premierowi!

Jak wspominał początki nabywania przez siebie swoich plastycznych zdolności: - W PRL, gdy wszystkiego brakowało, na własne potrzeby robiłem farby, a nawet pastę do butów. Byłem samowystarczalnym zakładem rzemieślniczym, chemicznym, malarskim i krawieckim. Uszyłem ubrania: spodnie, kamizelkę, koszulę. Dziś mi się zdarza tylko incydentalnie przyszyć guzik. Niektórzy koledzy wstydzą się przyznać, że umieją szyć. Ale nie ma czego. Pochwalę się, że potrafię też szydełkować i haftować.

Były członek komisji ds. Amber Gold wyliczał też dumnie, jakie jeszcze rzeczy potrafi stworzyć. Jak mówił: - Mam na swoim koncie wykonanie: ozdobnych kluczyków, grawerowanego tasaka konfederatów barskich, pisanek, broszek, bombek, sporo portretów (również przodków).

W swoim życiu Suski parał się również charakteryzacją. Zapytany, czy dałby radę cuharakteryzować premiera, Suski odpowiedział zdecydowanie: - Oczywiście. Gdyby się okazało, że przed ważną konferencją nie dojechała pani od make-upu, umiałbym zrobić pełny makijaż.  Po chwili dodał jeszcze żartobliwie: - Tylko nie wiem, czy premier by sie zgodził, słysząc, że lubię malować karykatury.

Zobacz także: Marek Suski trafił do kancelarii premiera. Internet zwariował MEMY