Jak wyliczano w komunikacie Państwowej Komisji Wyborczej: - KBW wskazuje, między innymi, że koszt zakupu sprzętu do transmisji i nagrywania przebiegu prac obwodowych komisji wyborczych – przy założeniu 28 tysięcy obwodów głosowania — wyniesie 84 miliony złotych. Komputery i drukarki dla komisji to koszt 100 milionów złotych, skanery – dalsze 3 miliony. Koszt transmisji z przebiegu prac obwodowych komisji wyborczych szacowany jest na 50 milionów złotych. Wynagrodzenia urzędników wyborczych wyniosą łącznie 95,5 miliona złotych, a wydatki na ich biura 32,5 miliona. Dodatkowy koszt diet dla obwodowych komisji wyborczych, w związku z powoływaniem dwóch komisji wyborczych - ds. przeprowadzenia głosowania i ds. ustalenia wyników głosowania - to zgodnie z wyliczeniami KBW 112,5 miliona złotych. Dodatkowy koszt uzupełnienia wyposażenia lokali wyborczych to niespełna 8, 5 miliona złotych. Krajowe Biuro Wyborcze podkreśla, że wydatki na wybory samorządowe, planowane przed wejściem w życie nowelizacji Kodeksu wyborczego wynosiły 307,9 miliona złotych. W obecnej sytuacji kwotę tę należy zwiększyć o 484,6 miliona – do 792,5 miliona złotych.
Szefowa #KBW do @PremierRP: koszty przeprowadzenia wyborów i referendów wzrosły o ponad 605 mln zł. Ma to związek z nowelą Kodeksu wyborczego i konieczne jest znowelizowanie budżetu państwa na 2018 r.
— Radio ZET NEWS (@RadioZET_NEWS) 21 lutego 2018
Pismo do premiera skierowane zostało także do wiadomości prezydenta, Marszałków Sejmu i Senatu, ministra finansów oraz szefów klubów parlamentarnych i poselskich.
Zobacz także: Nowy sondaż partyjny. Nowoczesna POZA Sejmem! Wynik SLD zaskakuje równie mocno