Legendy
Kapuściński literacki (ten z "Podróży z Herodotem"), który zaczyna pracę dziennikarza w latach destalinizacji, ma za zadanie ukryć to, że Kapuściński realny był dziennikarzem wcześniej - w latach szalejącego stalinizmu.
Kapuściński literacki (ten z "Wojny futbolowej", a także wielu wywiadów), który ma być rozstrzelany przez Belgów w Usumburu, sugeruje, że Kapuścińskiego realnego mamy podziwiać jako nieustraszonego awanturnika, macho. ( )
Kapuściński realny nie lubił się zwierzać, konfrontować, patrzeć w lustro. Miał tajemnice, liczne tajemnice - jak mówi pewien przyjaciel - osobiste, polityczne, pisarskie. Kapuściński literacki ujawnia nam tylko niektóre z nich.
Przeczytaj koniecznie: Wildstein: Donosy pisane przez Kapuścińskiego są oburzające
Ojciec i Katyń
( ) Kapuściński opowiada o "ucieczce ojca z transportu do Katynia" w jednym z wywiadów, niespełna cztery lata przed śmiercią. ( ) Może posługuje się skrótem myślowym? To znaczy: chce powiedzieć, że po zajęciu przez Związek Radziecki wschodnich terenów Polski ojciec został schwytany, trafił do niewoli radzieckiej, a następnie uciekł z transportu do jednego z obozów dla oficerów i żołnierzy, których kilka miesięcy później rozstrzelano w Katyniu?
Pytam siostrę Kapuścińskiego, Barbarę, czy zna szczegóły ucieczki ojca z niewoli radzieckiej. Jest zaskoczona pytaniem. Mówi stanowczo, że ojciec nigdy nie był w radzieckiej niewoli ( ).
Dlaczego Kapuściński dopisał ojcu martyrologiczny rys? Pierwsze, co przychodzi do głowy, to że załatwiał w ten sposób jakieś porachunki z częścią swojej biografii, w której oddał serce i umysł idei komunizmu.
Aktywista
W pięćdziesiątym drugim Kapuściński pisze podanie z prośbą o przyjęcie w "poczet kandydatów PZPR". ( ) Do podania dołącza ręcznie napisany życiorys - w poetyce i języku epoki. Nie pisze, że urodził się w Polsce, lecz na Białorusi Zachodniej "wówczas zagrabionej przez sanację". ( )
Dlaczego zostawało się wtedy komunistą? Dlaczego tak wielu młodych, i nie tylko młodych, utalentowanych ludzi dobrowolnie, ba, z zapałem i religijną gorliwością, i fanatyzmem zgłaszało akces do udziału w systemie, który ograniczał wolność i posługiwał się represjami? ( )
Lata siedemdziesiąte, jakaś domowa libacja i - jak to przy wódce - nocne Polaków rozmowy. Wiktor Osiatyński droczy się z Kapuścińskim:
- Jak mogłeś pisać takie rzeczy w latach pięćdziesiątych? Jak mogłeś popierać to wszystko? Przecież to był system represji, ludzie siedzieli w więzieniach
- Myśmy o tych więzieniach nic nie wiedzieli.
- Czego nie wiedziałeś? Ja jestem młodszy o dwanaście lat i wiedziałem już w przedszkolu. ( ) Ojcowie moich kolegów i koleżanek siedzieli w więzieniach. Jak ty mogłeś nie wiedzieć?
- Bo w moim otoczeniu nie było nikogo takiego. "Wrogów klasowych" i ich dzieci nie przyjmowano w tamtych czasach na studia.
Może to i prawda, mówi Osiatyński, ale z drugiej strony byłby debilem, gdyby nie wiedział.
Skazany na rozstrzelanie
Wielu przyjaciół i znajomych Kapuścińskiego uważa, że był katastrofistą w takim znaczeniu, że drobne wydarzenia potrafił rozdymać do niewyobrażalnych rozmiarów, a zwyczajne obawy przedstawiać jako koniec świata.
- Wszystko co mówił, dzieliłem co najmniej przez dwa - uśmiecha się Adam Daniel Rotfeld. ( )
Częścią legendy Kapuścińskiego reportera jest kilka rozstrzelań, których uniknął. Wiemy o nich wszystkich od niego samego. ( )
Między twierdzeniem, że "mogło być groźnie" a sentencją, że "kilkakrotnie uniknął rozstrzelania" jest spora różnica. ( )
Moją hipotezę potwierdza pośrednio uwaga, którą słyszę od Jerzego Nowaka: - Nam, przyjaciołom, opowiadał o tych "rozstrzeleniach" zawsze z przymrużeniem oka. Wiedzieliśmy, że to licentia poetica Ryśka. Z czasem zaczął jednak traktować te opowieści na serio.
O miłości i innych demonach
Lgną do niego, nie musi wyruszać na podbój, to są lądy do podbicia, same przypływają, zapraszają konkwistadora. On wybiera. ( )
Zdarzają się kwiaty jednej nocy, ale okazjonalnie; reguła jest inna. ( )
- Przecież masz żonę.
- Nie przejmuj się. Ma kogoś.
Taki sobie wymyślił wykręt - opowiada dobra przyjaciółka - na uciszanie wyrzutów sumienia niektórych pań. ( ) Obowiązuje zazwyczaj zasada trzech miesięcy: tyle trzeba, żeby wyparowało pierwsze zauroczenie, nie należy sprawy przeciągać. Dłużej zresztą nie można, jest przecież pisanie, trzeba się skupić, ciągłe wyjazdy, żona. ( )
Ale żonę przed światem ukrywa. ( ) Kolega z tygodnika "Kultura" uważający się za przyjaciela: - Panią Alicję zobaczyłem po raz pierwszy w styczniu 2007, tuż przed jego śmiercią. ( )
Wraca do Alicji. Zawsze wraca.
Teczka
Kluczowa jest konkluzja sformułowana przez anonimowego funkcjonariusza MSW w 1972 roku: " był operacyjnie wykorzystany do rozeznania i ujawnienia pracowników central wywiadowczych w Ameryce Łacińskiej. W czasie współpracy wykazywał dużo chęci, ale istotnych materiałów interesujących SB nie przekazał". ( )
Maria Sten była pracowniczką Uniwersytetu Warszawskiego, którą na fali antysemickich czystek zwolniono z pracy. Wyemigrowała do Meksyku. ( ) Notatka Kapuścińskiego zawiera klisze oficjalnej antysemickiej propagandy ( ). Czy przekazując wywiadowi informacje o Marii Sten, Kapuściński mógł jej zaszkodzić? Prawdopodobnie nie. Sten nie zamierzała wracać do kraju i Kapuściński o tym wiedział. Czy - mimo to - notatka ma charakter donosu? Niestety, tak. ( )
W 1972 roku wywiad przekazał akta Kapuścińskiego do archiwum, co oznacza, że współpracę przerwano.
Patrz też: Kapuściński nas okłamał