Kamil Bortniczuk

i

Autor: PAP/Leszek Szymański

Kamil Bortniczuk bezpieczny! Sejm odrzucił wniosek o wotum nieufności wobec ministra sportu

2022-01-13 20:23

Sejm odrzucił w czwartek wniosek o wotum nieufności wobec ministra sportu i turystyki, Kamila Bortniczuka. Wniosek złożył klub Koalicji Obywatelskiej. Wcześniej negatywnie wniosek o wotum nieufności zaopiniowała sejmowa komisja kultury fizycznej, sportu i turystyki.

Za odwołaniem Kamila Bortniczuka było 213 posłów, przeciw 224, wstrzymało się 4 posłów. Żeby odwołanie ministra było możliwe potrzebne było poparcie wniosku przez 231 posłów. Wcześniej negatywnie wniosek o wotum nieufności zaopiniowała sejmowa komisja kultury fizycznej, sportu i turystyki. Wniosek o odwołanie Bortniczuka złożył na początku grudnia klub Koalicji Obywatelskiej. Szef klubu KO Borys Budka zwracał wówczas uwagę na bulwersujące opinię publiczną doniesienia dotyczące ówczesnego wiceministra sportu Łukasza Mejzy. Premier Mateusz Morawiecki pod koniec grudnia ub.r. odwołał Łukasza Mejzę z funkcji wiceministra sportu. Mejza pozostaje posłem niezrzeszonym.

Sprawdź to: Wielki spór o Bortniczuka! „Mejza 2.0”, opozycja chce odwołania ministra

Według wniosku KO, Bortniczuk, "kierując się tylko znanymi sobie powodami, nieujawnionymi szerzej opinii publicznej", rekomendował Mejzę na stanowisko sekretarza stanu w Ministerstwie Sportu i Turystyki - informuje PAP.

Debata sejmowa w tej sprawie odbyła się w środę późnym wieczorem. Marek Sowa (KO), powołując się na doniesienia medialne, powiedział, że Bortniczuk "prawdopodobnie zataił przed ABW próby szantażu związane z jego kontaktami z biznesmenami. "To pokazuje, że rządzący Polską układ polityczno-towarzysko-biznesowy najpierw wywindował Kamila Bortniczuka na członka zarządu Grupy Azoty, a następnie uczynił z niego ministra sportu i turystyki, który poprzez istnienie potencjalnych kompromitujących materiałów może być osobą łatwo sterowalną. Taki Mejza 2.0" - dodał Sowa.

Przeciw odwołaniu Bortniczuka opowiedział się klub PiS

- Jestem głęboko zniesmaczony, że jedyne na czym posłowie totalnej opozycji potrafią się w tej chwili skoncentrować, to polityczne i personalne ataki na pana ministra Bortniczuka" - powiedział Marek Matuszewski (PiS). "Ataki oparte na domysłach, plotkach i niczym niepotwierdzonych oskarżeniach" - podkreślał. Zarzucał posłom opozycji, że nie interesuje ich to, jak minister sportu pomaga polskim sportowcom przygotowywać się do startów w zawodach. "Was interesuje tylko gra polityczna - mówił poseł do opozycji.

Na zarzuty opozycji odpowiedział też minister sportu - informuje PAP.

- Nigdy, przez żadnego prokuratora, czy żaden inny organ nie zostałem o cokolwiek oskarżony - mówił. - A jakby tego było mało w kontekście tych wszystkich rewelacji (...), nigdy nie byłem nawet podejrzany w żadnej sprawie. Nie jestem także podejrzany w żadnej z tych spraw, które media w sposób manipulacyjny w stosunku do mojej osoby opisywały - zaznaczył Bortniczuk - Taki mam nudny życiorys, szanowni państwo. Bardzo mi przykro, że państwu nie pomagam w tych atakach personalnych na mnie - dodał polityk.

Przeczytaj: Minister sportu Kamil Bortniczuk został ojcem! Jego gromadka znów się powiększyła

Kamil Bortniczuk jest ministrem sportu i turystyki od października 2021 roku

Jego nominacja na szefa znów wydzielonego resortu sportu (wcześniej nad działem sport miał nadzór minister kultury) wynikało z umowy jaką PiS zawarło z Partią Republikańską, której przedstawicielem jest Bortniczuk. Partię tę założyła część polityków dawniej związanych z Porozumieniem Jarosława Gowina - informuje PAP.

W październiku ub. roku prezes PiS Jarosław Kaczyński poinformował o podpisaniu umowy o współpracy z Partią Republikańską i podjęciu decyzji o wspólnym starcie w kolejnych wyborach. "Wierzymy, że trzecia kadencja Zjednoczonej Prawicy jest na wyciągnięcie ręki" - komentował to lider Republikanów Adam Bielan. Obecnie w skład koalicji Zjednoczonej Prawicy wchodzą: PiS, Solidarna Polska, Partia Republikańska oraz stowarzyszenie OdNowa

Express Biedrzyckiej - Kamil Bortniczuk
Sonda
Czy uważasz, że Kamil Bortniczuk powinien zostać zdymisjonowany?