Szczerba i Kaleta pokłócili się na wizji
W trakcie "Expressu Wieczornego" przytoczony został raport NIK, który oskarża spółki Skarbu Państwa o niegospodarność dotycząca tworzenia sieci szpitali tymczasowych, które miały powstać bez planów, analiz i kalkulacji. NIK podało również, że Polska nie była gotowa na pandemię mimo sygnałów ostrzegawczej, ponadto szef Najwyższej Izby Kontroli wskazywał, że środki z funduszu covidowego były wydawane na rzeczy niezwiązane z pandemią. Sprawę ma zbadać Trybunał Konstytucyjny.
- Panu Kalecie nie przeszkadza startowanie z jednej listy z panem Cieszyńskim, który podpisywał umowy z handlarzem bronią, umowy zniknęły, 50 mln zniknęło, handlarz zniknął, nie wiadomo co się z nim stało, prokuratura regionalna w Lublinie, też kolega pani Ziobry, prokurator regionalny złożył śledztwo. Oczywiście złożyliśmy zażalenie [...] ta sprawiedliwość prędzej czy później przyjdzie i już kolegów w prokuraturze krajowej nie będzie - mówił Szczerba.
- Przede wszystkim NIK jest dzisiaj sztabem wyborczym opozycji, syn pana Banasia startuje w wyborach, był szarą eminencją w NIK-u cały czas, występował pan Banaś z Konfederacją na konferencjach, więc trzeba podchodzić z dużą ostrożnością do takich raportów, szczególnie w czasie wyborów. Natomiast łatwo jest mówić o zarzadzaniu państwem, gdy państwo zwalczyło kryzys. Pamiętam pierwsze tygodnie pandemii, pan Szczerba latał i mówił, że ludzie będą umierać na korytarzach, jak we Włoszech - komentował Kaleta, na co Szczerba odparł, że "nic takiego nie mówił".
Politycy nie podadzą sobie ręki
Po dosyć zażartych dyskusjach, prowadzący program Hubert Biskupski zaproponował, aby politycy podali sobie rękę i przeprosili za słowa, które tutaj padły.
- Nie mam zamiaru - stwierdził Kaleta.
- Nie, wie pan niestety Ziobro jest takim szkodnikiem, a pan Kaleta jest jego pomocnikiem, oni zablokowali środki dla Warszawy, KPO nie mamy przez takich ludzi jak Kaleta, środki europejskie są zagrożone na rozwój metra - mówił Szczerba.
- Na plecach Niemców chcecie przejąć władzę w Polsce, to jest Targowica - mówił Kaleta.
- Pan ma taką tendencję, że pan nigdy nie atakuje Putina, pan zawsze atakuje Niemcy i Zachód i tutaj też widzę jakieś drugie dno, ma pan jakieś problem - mówił Szczerba.