Dominik Tarczyński

i

Autor: facebook.com/Dominik Tarczyński Dominik Tarczyński z Jarosławem Kaczyńskim.

"zdynamizowanie działań"

Jarosław Kaczyński mocno awansował Dominika Tarczyńskiego. Chce pomóc wygrać Donaldowi Trumpowi?!

2024-02-15 9:29

Jarosław Kaczyński miał podjąć decyzję o "zdynamizowaniu działań" swojego ugrupowania na forum europejskim i światowym. Ma temu służyć podpisanie dokumentu, na mocy którego mianował Dominika Tarczyńskiego przewodniczącym delegacji PiS w Parlamencie Europejskim. Jak zaskakująco donosi portal wpolityce.pl, jednym z powodów tej decyzji ma być "plan wsparcia Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich"

Jak informowała we wtorek Wirtualna Polska, Jarosław Kaczyński zażądał podczas ubiegłotygodniowego spotkania w siedzibie partii, by europoseł prof. Ryszard Legutko zrezygnował z przewodniczenia delegacji PiS w Parlamencie Europejskim. Politycy ugrupowania nieoficjalnie mówili o "skrajnym upokorzeniu", a dotknięty profesor ogłosił kolegom, że nie chce już startować. Prezes PiS zażądał też innych dymisji i poinformował, że kandydaci sami mają opłacić najbliższą kampanię wyborczą do PE.

Zobacz: Polacy są sceptyczni wobec europejskiej kariery Wąsika i Kamińskiego. Ekspert tłumaczy, jak to o nas świadczy

W środę wieczorem portal wpolityce.pl poinformował, że Jarosław Kaczyński podpisał dokument na mocy którego mianował Dominika Tarczyńskiego przewodniczącym delegacji PiS w Parlamencie Europejskim. Wyznaczył także trzech wiceprzewodniczących: Ryszarda Czarneckiego, Karola Karskiego i Patryka Jakiego. - Mogę powiedzieć tyle, że zmiany będą, ale ogłosimy je w oficjalnym komunikacie. Na pewno mamy po wyborach nowy polityczny etap i w wielu obszarach nasze środowisko musi zdynamizować działania, szukać sojuszników, zwiększyć aktywność. Musimy też przygotować się na możliwą zmianę w Stanach Zjednoczonych, a może także ją wesprzeć – mówił jeszcze kilka dni temu w rozmowie z tym portalem europoseł PiS Dominik Tarczyński. 

Sprawdź: Jarosław Kaczyński mocno zaatakował Niemców. Nie trzeba było długo czekać na ich reakcję! "Nie ma granic"

Nie bez kozery uchodzący za sprzyjający partii Jarosława Kaczyńskiego, portal wymienia cele takiego ruchu. Pierwszym jest potrzeba "otwarcia się na wyrastające w Europie środowiska wobec bezprawnych, ideologicznych, szkodliwych gospodarczo i centralizacyjnych działań Brukseli". Jak informuje portal, PiS ma także "plan wsparcia Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich, zbudowania z tym kandydatem kontaktów". W tym ma pomóc Dominik Tarczyński, który sam podkreśla, że jest miłośnikiem polityki Trumpa. - O mój Boże, on jest potrzebny, jak nigdy wcześniej - mówił Tarczyński w styczniu. Trzecim powodem zmian w europarlamencie ma być "konieczność aktywnego informowania świata o bezprawiu" obecnego rządu.

Galeria poniżej: BMW 740Li - taki samochód rozbił Dominik Tarczyński

Sonda
Andrzej Duda byłby dobrym następcą Jarosława Kaczyńskiego w PiS?
Tarczyński znowu w formie. Chce zakazać Polakom mówienia po niemiecku? Komentarz Adama Federa [WIDEO].