Europosłanka SLD Lidia Geringer de Oedenberg RZUCIŁA partię, bo została... MILIONERKĄ!

2014-07-02 4:00

To się nazywa polityczna wdzięczność! Europosłanka Lidia Geringer de Oedenberg (57 l.) po ponad dziesięciu latach postanowiła podziękować za współpracę SLD, dzięki któremu dostała się do Parlamentu Europejskiego, została milionerką i zyskała prawo do kilkunastotysięcznej emerytury!

Lidia Geringer de Oedenberg jest europosłanką od trzech kadencji. W 2004 r. dostała się z list Sojuszu, dwa lata później została członkiem SLD, a w 2008 r. weszła w skład rady krajowej partii. W tegorocznych wyborach dostała ponad 53 tys. głosów i bez problemu otrzymała europoselski mandat. Kilka dni temu niespodziewanie postanowiła rozstać się z Sojuszem i zostać w PE posłanką niezależną. - Otwieram zatem nowy rozdział już jako polityczna singielka w Parlamencie Europejskim. Mój mariaż z SLD uważam za zakończony - oświadczyła europosłanka. W odpowiedzi ze strony polityków Sojuszu i wyborców posypały się na nią gromy. - Decyzję o opuszczeniu SLD traktujemy jako przejaw nielojalności w stosunku do partii, a przede wszystkim wyborców - ocenił europoseł SLD Bogusław Liberadzki (66 l.).

Zobacz: Leszek Miller dla Super Expressu: Tusk sporo się ode mnie nauczył

Niewdzięczna europosłanka SLD nie chce juz partii, bo została bogaczką!

Wściekłość Sojuszu nie dziwi, bowiem dzięki temu, że Geringer dostawała się trzy razy z rzędu do PE z list tej partii, dostanie po ukończeniu 63 lat emeryturę z Parlamentu Europejskiego. Według portalu wgospodarce.pl po dwóch kadencjach będzie to ok. 12 tys. zł (a Geringer jest trzecią). A razem z polskim świadczeniem (od 65. roku życia) może to być nawet ponad 15 tys. zł. Co ciekawe, w pierwszym roku pracy w Brukseli majątek europosłanki był wart ok. 1 mln zł. W tym roku są to już blisko 4 mln zł....

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Nasi Partnerzy polecają