Jutro strajk nauczycieli

2017-03-30 4:00

Jutro w polskich szkołach i przedszkolach nauczyciele będą strajkować o podwyżki i miejsca pracy. To pierwszy taki protest od 10 lat. Protest ma się odbywać w godz. 7.30-15.30, w tym czasie nauczyciele nie będą "wykonywać żadnych obowiązków wynikających ze stosunku pracy".

Najnowsze z działu

Szczegóły Tarczy Wschód

Rozpoczęło się fortyfikowanie naszej wschodniej granicy. Zaminują Polskę w obronie przed Rosją!

Szczegóły budowy Tarczy Wschód

Wiceszef MON Cezary Tomczyk: Musimy być przygotowani na czarne scenariusze

NASZ WYWIAD

Ekspertka uważa, że polityka zagraniczna Donalda Trumpa może nas zaskoczyć! "Trump nie będzie chciał dać się ograć Putinowi"

Prawybory

Sikorski: Jako chłopak z Bydgoszczy lepiej rozumiem, czym żyje większość Polaków

Ustawa o cudzoziemcach

Polska zapłaci imigrantom za wyjazd? Minister Siemoniak składa deklarację

Za ten dzień stracą po ok. 130 zł. - Wiemy, że zamknięcie szkół i przedszkoli w dniu strajku może skomplikować wam życie rodzinne i zawodowe. W imieniu strajkujących nauczycieli i pracowników oświaty proszę o zrozumienie naszej decyzji - apeluje do rodziców szef ZNP Sławomir Broniarz (59 l.). ZNP nie podaje, ile szkół weźmie udział w proteście. W niektórych regionach, np. na Pomorzu lub na Śląsku, ma protestować nawet połowa szkół. Resort edukacji i kuratoria twierdzą, że strajk to nie ich problem. Co jednak mają zrobić rodzice? Zgodnie z prawem to szkoła powinna zapewnić dziecku opiekę. Nie będzie lekcji, ale dyrektor musi zadbać o swoich podopiecznych.

Zobacz: Pawłowicz zarzuca szefowi Komisji Europejskiej ALKOHOLIZM!