Wczoraj odbyło się posiedzenie rządu. Jak zwykle premier Beata Szydło przywitała się ze wszystkimi ministrami. Oczywiście oczy wszystkich były zwrócone na jej przywitanie z wicepremierem Mateuszem Morawieckim. I co? Gdy szefowa rządu podeszła do ministra nawet na niego nie spojrzała, podała mu rękę, ale wzrok miała odwrócony w zupełnie inna stronę niż w oczy Morawieckiego. Czy mowa ciała pani premier zdradziła jej sytuację w rządzie i to, że może ją zastąpić Mateusz Morawiecki? A może to tylko przypadek. Komentujący zachowanie premier Szydło na antenie TVN24 Jarosław Sellin, wiceminister kultury, powiedział: - Nie wiadomo jakie są decyzje w tej sprawie, kto będzie premierem. Wszystkie opcje są możliwe - ocenił polityk
ZOBACZ TAKŻE: Mateusz Morawiecki: To, co nie jest zabronione, będzie dozwolone