Jasna deklaracja Biedronia dla "SE": Chciałbym zostać prezydentem Polski

2017-09-21 7:00

Ze skromnego urzędu w Słupsku na najważniejszy fotel prezydencki w Polsce! Takim politycznym planem podzielił się z nami Robert Biedroń (41 l.)! - Cieszy mnie, że jest mnóstwo ludzi, którzy pokładają we mnie nadzieję na zmiany w kraju. Chciałbym zostać prezydentem Polski - zapowiada "Super Expressowi" Biedroń.

W Robercie Biedroniu ogromne nadzieje pokładają znane postaci na lewicy, m.in. były prezydent Aleksander Kwaśniewski (63 l.) czy szef SLD Włodzimierz Czarzasty (57 l.). Ten pierwszy mówił nawet, że w 2020 r. Biedroń będzie prezydentem Polski. Z kolei szef SLD uważa, że Biedroń to dobra kandydatura na fotel głowy państwa. - Robert Biedroń ma wielkie szanse być kandydatem lewicy na prezydenta. Musi tylko powiedzieć, że jest tym zainteresowany - mówi nam Czarzasty.

Również sondaże prezydenckie pokazują, że prezydent Słupska byłby mocnym rywalem dla Andrzeja Dudy (45 l.) i Donalda Tuska (60 l.) w takich wyborach. Sam Robert Biedroń niemal gotów jest do startu. - Nic nie jest wykluczone w polityce. Także to. Polska nie może być skazana na władzę PiS - mówi nam prezydent Słupska. Czy miałby szanse na fotel prezydenta? - Myślę, że polskie społeczeństwo jest dość konserwatywne, i w tym sensie nie jest gotowe na prezydenta Roberta Biedronia. Choć to bardzo inteligentny, mądry i oczytany polityk, który ma przed sobą wielką polityczną przyszłość - komentuje nam prof. Kazimierz Kik (70 l.), politolog.

Tymczasem Robert Biedroń na razie szykuje się na wybory samorządowe. - Jestem gotowy do walki o prezydenturę Słupska. A co będzie w przyszłości, czas pokaże - uśmiecha się na koniec Biedroń.

Zobacz także: Wałęsa w opałach? IPN bada akta, prokuratorzy chcą postawić mu zarzuty

Przeczytaj również: KONFLIKT w obozie władzy? Ten pomysł Gowina ZASKOCZYŁ partię Kaczyńskiego

Polecamy ponadto: Monika Jaruzelska o zamieszaniu wokół domu po ojcu: To ZEMSTA