Jarosław Kaczyński pierwszą operację wszczepienia endoprotezy stawu kolanowego przeszedł w grudniu 2019 roku. Z operacją na drugiej nodze prezes czekał aż trzy lata, ale w końcu się udało. Prezes PiS wybrał przedświąteczny czas na przeprowadzenie planowanego od dawna zabiegu. - Nie było kiedy wcześniej go przeprowadzić, a czas świąteczno-noworoczny jest najlepszym momentem na pobyt w szpitalu dla polityka – opowiada nam jeden z posłów obozu władzy.
Tu leczył się Jarosław Kaczyński. Teraz szpital ma gigantyczne problemy
Jak się jednak dowiedzieliśmy, Kaczyński tym razem gorzej zniósł sam zabieg, a ból, który mu towarzyszy, jest większy niż podczas pierwszej operacji. - Prezes ciężej zniósł operację kolana niż kilka lat temu. Jest obolały, a ból jest większy niż w 2019 roku – mówi nam ważny polityk PiS. Z kolei europoseł Ryszard Czarnecki (59 l.) zdradza nam, że niedawno rozmawiał z prezesem. - To był zabieg planowany od dawna. Prezes PiS mówił mi jeszcze w listopadzie, że idzie na zabieg w grudniu. I to nie była żadna awaria. Cała sytuacja powoduje tylko chwilową przerwę w aktywności Jarosława Kaczyńskiego. Za miesiąc ruszamy do boju z prezesem, aby wygrać po raz trzeci wybory parlamentarne. Przed prezesem PiS jeszcze objazd 35 okręgów, co oczywiście zdynamizuje działaczy do jeszcze większej aktywności w terenie. Teraz Jarosław Kaczyński się kuruje, przechodzi rehabilitację, dla prezesa to teraz czas świąteczno – rehabilitacyjny. Wszystko po to, aby w jak najlepszej formie i kondycji fizycznej ruszyć na przełomie stycznia i lutego do boju – kwituje w rozmowie z „Super Expressem” Ryszard Czarnecki. - Prezes PiS po krótkiej rehabilitacji na pewno wróci do aktywności i objazdu po Polsce. Jest na pewno pod doskonałą opieką lekarzy i rehabilitantów. Przerwa w aktywności w tego typu przypadkach trwa od dwóch do czterech tygodni - dodał były wiceminister zdrowia, poseł PiS Bolesław Piecha (68 l.).
Koalicja rządząca rozpada się na naszych oczach?
Posłanka opozycji nie ma wątpliwości. POSŁUCHAJ!
Listen on Spreaker.