Morawiecki drwi z Tuska: „Kawka, gofry....Jak tam na urlopie Panie Tusk”

2025-08-20 14:35

Deficyt budżetu państwa rośnie, a Ministerstwo Finansów traci pole manewru, alarmuje Business Insider, powołując się na analizy ekonomistów Banku Pekao. Publikację błyskawicznie wykorzystał Mateusz Morawiecki, który w mediach społecznościowych, na X (dawniej Twitter) ostro uderzył w Donalda Tuska.

Mateusz Morawiecki

i

Autor: Super Express/ Archiwum prywatne Mateusz Morawiecki

Deficyt budżetu rośnie

Jak podaje Business Insider, wykonanie budżetu po lipcu wskazuje na poważne problemy fiskalne. Przestrzeń manewru Ministerstwa Finansów mocno się skurczyła, a eksperci ostrzegają, że realizacja planu finansowego na ten rok może wymagać nowelizacji ustawy budżetowej.

Morawiecki: „Czas wracać do pracy”

Kosiniak-Kamysz uderza w Czarnka. „Nieprawda o koalicji chętnych”

Były premier nie przepuścił okazji, by wbić szpilę obecnemu szefowi rządu. Na platformie X opublikował wpis z grafiką artykułu Business Insidera i ostrym komentarzem. To nie po raz pierwszy, gdy nie gryzie się w język i nie szczędzi słów krytyki. 

– Jak tam na urlopie, Panie Donaldzie Tusk? Kawka, lody, gofry są grane, jak rozumiem… Delikatnie przypominam, że zarządza Pan dużym państwem. Czas wracać do pracy! – napisał Morawiecki.

Atak Mateusza Morawieckiego na Donalda Tuska wpisuje się w coraz ostrzejszą walkę polityczną o gospodarkę. Dla opozycji rosnący deficyt to dowód, że obecny rząd nie radzi sobie z finansami państwa. Dla obozu Tuska – efekt decyzji poprzedników, którzy zostawili po sobie „miny” budżetowe i rekordowe zobowiązania.

Finanse publiczne powoli stają się najnowszym polem bitwy między rządem a PiS-em. Każda informacja o deficycie czy ryzyku nowelizacji budżetu będzie od razu wykorzystywana w kampanii politycznej. A Polacy zamiast chłodnych analiz ekspertów dostają kolejną odsłonę medialnej wojny, w której jedni mówią o „gofrach i lodach premiera”, a drudzy przypominają o miliardach długów po rządach PiS.

W tle pozostaje jednak zasadnicze pytanie. Czy budżet na 2025 rok rzeczywiście wytrzyma do końca bez nowelizacji? I to pytanie bardziej niż polityczne docinki będzie spędzać sen z powiek inwestorom, ekonomistom i zwykłym podatnikom.

Poniżej galeria zdjęć: Swojskie wakacje Morawieckiego

Polityka SE Google News
Trump dogaduje się z Putinem? Ukraina pod presją | Zdaniem Super Expressu
Sonda
Kto ponosi większą odpowiedzialność za rosnący deficyt budżetowy?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki