Najnowszy sondaż IBRiS przeprowadzony dla Radia Zet zapytał Polaków, którzy zadeklarowali, że w 2019 roku głosowali na PiS, na kogo zagłosowaliby, gdyby wybory 2023 odbyły się dzisiaj. Okazuje się, że 85 proc. respondentów ponownie zagłosowałoby na PiS. Pozostali zdecydowali inaczej: 14 proc. wskazało na Polskę 2050, a 1 proc. wybrałby Konfederację. To samo pytanie zadano elektoratowi KO. Z nadania wynika, że 79 proc. wyborców jeszcze raz zagłosowałoby na tę partię. 11 proc. z kolei zagłosowałoby na Polskę 2050, 3 proc. na PSL, proc. na Nową Lewicę, a 1 proc. na PiS. Z kolei 4 proc., które podczas wyborów w 2019 roku głosowało na KO, obecnie waha się, na kogo oddać swój głos. To sprawia, że te PiS i KO mogą się pochwalić najwierniejszym elektoratem. Mimo wszystko zapewne Jarosław Kaczyński nie będzie zadowolony z ubywających głosów, nawet jeśli są to niewielkie liczby. Podczas wyborów w końcu każdy głos się liczy.
Wyborcy Lewicy i Konfederacji – na kogo teraz zagłosują?
67 proc. osób, które w 2019 głosowały na Lewicę, zrobiłoby to ponownie. 21. Proc. tym razem zagłosowałoby na KO, 7 proc. na Polskę 2050, a 2 proc. na Konfederację. 3 proc. wciąż nie wie, na kogo chciałoby zagłosować. Z kolei PSL może liczyć na 68 proc. wyborców z 2019 roku, a Konfederacja na 57 proc. wyborców, co oznacza, że ma najmniej wierny elektorat.