Hołownia nie jest pewny stanowiska Komisarza ONZ. Na dwoje babka wróżyła

2025-10-05 12:06

Szymon Hołownia potwierdził, że po odejściu z funkcji marszałka Sejmu zamierza wycofać się z krajowej polityki. Złożył aplikację na stanowisko Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców. Kandydaturę wspierają prezydent i premier, a jak sam założyciel Polski 2050 ocenia swoje swoje szanse? – Nie przekraczają 50 proc. – szacuje Hołownia.

Szymon Hołownia

i

Autor: AKPA

Hołownia nie chce "eskalować swojej obecności"

Po sześciu latach aktywności politycznej Hołownia zapowiedział, że odejdzie z polityki. W wywiadzie dla telewizji Republika stwierdził, że „nie będzie dalej eskalował swojej obecności w polskim życiu publicznym”. Jak podkreślił w rozmowie ze stacją, udało mu się doprowadzić do sytuacji, w której prezydent i premier mówią jednym głosem, wspierając jego kandydaturę. – „Niech to będzie jaskółka nadziei na przyszłość, że nie tylko w mojej sprawie będzie można takie porozumienie uzyskać” – powiedział.

Lewica i Polska 2050 chcą ograniczyć sprzedaż alkoholu. Browary atakują polityków: "To sprzyjanie lobby spirytusowemu"

Hołownia poinformował, że jego kandydatura na stanowisko Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców została oficjalnie zgłoszona, a lista kandydatów zamyka się w najbliższy poniedziałek. Wśród konkurentów wymienił m.in. byłego prezydenta Iraku, mera Paryża, parlamentarzystów z Europy oraz pracownika ONZ z Ugandy. Zaznaczył, że spodziewa się także kandydatów z wewnątrz systemu. – „Jestem kandydatem zaskakującym, spoza profilu, który zawsze się zgłaszał, ale przyjmują to z ciekawością” – mówił w TV Republika. Dodał, że dwa tygodnie temu jego szanse były zerowe, ale dziś – dzięki zaangażowaniu polskich władz – „na pewno nie są ujemne, nie są zerowe, ale na pewno nie przekraczają 50 proc.”

Już po rozmowach z szefem ONZ

W niedawnej rozmowie z sekretarzem generalnym ONZ Antonio Guterresem w Nowym Jorku, Hołownia poruszył temat roli Narodów Zjednoczonych we współczesnym świecie. Podkreślił, że choć ONZ nie zawsze nadąża za zmianami, to jej symbolika – niebieska flaga – wciąż budzi nadzieję. – „Ten brand trzeba maksymalnie wykorzystać” – zaznaczył. Wspomniał również o wspólnych doświadczeniach z Guterresem, m.in. pracy w organizacjach pomocowych związanych z Kościołem oraz pobycie w Północnym Kiwu w Kongu, gdzie od ponad 20 lat trwa wojna. – „To jest płaszczyzna do rozmowy i też o tym wczoraj wspominaliśmy” – powiedział tymczasowy marszałek Sejmu.

Polityka SE Google News
Poranny Ring VOD 3 10.03.2025
Sonda
Czy twoim zdaniem Szymon Hołownia powinien zająć stanowisko w ONZ?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki