Lewica i Polska 2050 chcą ograniczyć sprzedaż alkoholu. Browary atakują polityków: "To sprzyjanie lobby spirytusowemu"

2025-10-04 9:42

Lewica i Polska 2050 chcą ograniczyć nocną sprzedaż alkoholu i zakazać jego dystrybucji na stacjach paliw. Branża piwowarska odpowiada ostrą krytyką, zarzucając politykom „sprzyjanie lobby spirytusowemu”. Posłanka Lewicy Joanna Wicha dla „Super Expressu”: - To kompletny absurd i cios poniżej pasa!

Joanna Wicha

i

Autor: Shutterstock; Mateusz Grochocki/ East News
  • Spółki zrzeszone w związku "Browary Polskie" krytykują projekty ustaw ograniczające sprzedaż alkoholu i zakazujące reklamy piwa.
  • Browary zarzucają politykom sprzyjanie producentom mocnych alkoholi.
  • Posłanka Lewicy Joanna Wicha jest zaskoczona oświadczeniem browarów, uznając je za absurdalne.

Politycy chcą nocnej prohibicji

Pod koniec września Lewica złożyła w Sejmie projekt ustawy ograniczający dostęp do alkoholu. Zakłada on m.in. ogólnopolski zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach paliw oraz zakaz detalicznej sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych (22-6). Jego zapisy zakazują także sprzedaży alkoholu w zakładach leczniczych oraz regulują sprzedaż alkoholu przez internet (obecnie nie ma tej sprawie regulacji). Swój projekt ustawy złożyła też Polska 2050 Szymona Hołowni, która chce, żeby samorządy mogły wydłużyć zakaz sprzedaży alkoholu nawet do godziny 9 rano. Partia ta proponuje również całkowity zakaz reklamy napojów alkoholowych, także piwa bezalkoholowego (0%).

Na te propozycje zareagował Związek Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie, którego członkami są potentaci rynku: Kompania Piwowarska, Grupa Żywiec oraz Carlsberg Polska. Związek opublikował pismo, w którym skrytykował proponowane przepisy. - »„W naszej ocenie przedstawione przez posłów Klubu Lewicy oraz Klubu Polska 2050 projekty są populistyczną nadregulacją, przygotowaną na fali emocji i wprowadzają w życie od dawna przedstawiane postulaty branży spirytusowej, mające na celu ograniczenie konsumpcji piwa na rzecz alkoholi mocnych – czytamy w oświadczeniu „Browarów Polskich”.»

Polacy mają jednoznaczny stosunek do zakazu nocnej sprzedaży alkoholu. Co zrobi parlament?

Browary pytają o "małpki"

(…) „Znamienne jest to, że w żadnym projekcie nie ma śladu ograniczeń dla najbardziej patologicznej formy konsumpcji alkoholu, jaką są „małpki”. Zamiast tego proponuje się zakaz nie tylko reklamy, ale i sprzedaży piwa bezalkoholowego, pomimo iż jest ono pożądaną alternatywą i przyczynia się do spadku konsumpcji piw alkoholowych.” – Twierdzą „Browary Polskie”.

Posłanka Lewicy Joanna Wicha - wnioskodawczyni złożonej w Sejmie ustawy, jest zaskoczona stwierdzeniami w oświadczeniu, gdyż sama doświadczyła jak alkoholizm rodziców wpływa na życie dzieci. – Twierdzenie, że reprezentuję lobby przemysłu spirytusowego to cios poniżej pasa. Nie wiem skąd browary wzięły te przytaczane argumenty, przecież odnoszą się w tym piśmie do czegoś, czego nie ma w projekcie ustawy. To kompletny absurd – tak posłanka reaguje na oświadczenie „Browarów Polskich”.

Wicha: To browary są lobbystami!

- Chcemy ograniczenia nocnej sprzedaży alkoholu oraz zakazu sprzedaży na stacjach, ponieważ zależy nam na bezpieczeństwie rodzin, w tym dzieci, które nie mogą wychowywać się traumatyzowane. Nie wiem jak można posądzać nas o sprzyjanie lobby spirytusowemu – dziwi się Joanna Wicha. – Nie rozumiem dlaczego oni wspominają o lobby przemysłu spirytusowego, kiedy to właśnie przemysł browarniczy jest jednym z najsilniejszych lobbystów – dodaje.

Jak już informowaliśmy Browary Polskie zarzucają politykom, że nie ograniczają sprzedaży „małpek”. – Najchętniej zabroniłabym ich sprzedaży, gdyż sprzedawane są w ogromnych ilościach, szczególnie rano, gdy ludzie idą do pracy. Podobno kobiety kupują dużo takich produktów. Nie wprowadziliśmy takiego zapisu do ustawy, ponieważ zależało nam na szybkim procedowaniu nowelizacji, a „małpki” wymagają notyfikacji unijnej. Zanim uzyskamy zgodę na taki wpis do projektu, minie ok. trzech miesięcy. Zatem poruszymy ten temat przy nowelizacji przepisów, ale mam też nadzieję, że Ministerstwo Zdrowia się zajmie tym tematem, ponieważ mamy poparcie minister Jolanty Sobierańskiej-Grendy dla naszych postulatów – tłumaczy posłanka Wicha. I dodaje, że w planach ma spotkanie z przedstawicielami branży piwowarskiej, więc tym bardziej zaskoczona jest opublikowanym niedawno oświadczeniem.

Polityka SE Google News
STERCZEWSKI PORWANY? HOŁOWNIA UCIEKA, ZIOBRO NISZCZY KOMISJĘ | Dudek o Polityce
Sonda
Czy popierasz ogólnopolski zakaz sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki